Koronawirus rozprzestrzenia się w niesamowitym tempie i stanowi zagrożenie dla wszystkich. Wystarczy, że jedna osoba z bliskiego otoczenia jest zakażona, a ryzyko zarażenia jest ogromne. Dlatego też problem ten występuje w dużej mierze w drużynach sportowych, gdzie zachowanie dystansu podczas treningów nie zawsze jest możliwe. Nie może więc dziwić, że kolejne spotkania są odwoływane, a do przekładania terminów rywalizacji kibice muszą po prostu przywyknąć.
PRZERAŻAJĄCA KONTUZJA kapitana rywali Lecha. WYŁ Z BÓLU jakby go mordowali [WIDEO]
Bez problemów nie obyło się również w kadrze szczypiornistów. Już od kilku dni mówiono, że kilku zawodników na zgrupowaniu otrzymało wynik pozytywny. Po tym jak na zgrupowanie do Płocka przybyli kolejni piłkarze ręczni, grono zakażonych jedynie się powiększało. A to z kolei doprowadziło, że inni muszą poddać się kwarantannie, przez co zespół został zdziesiątkowany.
Eksplozja koronawirusa w Ajaksie Amsterdam. Zespół zdziesiątkowany
W związku z tym ZPRP wystąpił z wnioskiem do Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej o przełożenie być może najważniejszego starcia w eliminacjach mistrzostw Europy, w którym biało-czerwoni mieli zmierzyć się ze Słowenią. Wcześniej z przylotu do Polski zrezygnowała kadra Holandii, która musiałaby się poddać rygorystycznej kwarantannie po powrocie do kraju.