Robben szczególnie naraził się na krytykę po meczu 1/8 finału z Meksykiem. Skrzydłowy przyznał się wówczas, że kilkukrotnie chciał naciągnąć sędziego na faule. Piłkarz nie spodziewał się jednak, że po chwili szczerości spadnie na niego lawina krytyki.
Przeczytaj: Lider Boys Marcin Miller: Arjen Robben to kozak! [WIDEO]
- W ostatnich dniach za dużo się mówi o moim "nurkowaniu". Właściwie to jestem już tym zmęczony, tym bardziej, że to stek bzdur. Przeciwnicy kopią mnie nieustannie, ale spokojnie, cały czas zdrowie mi dopisuje. Czuję, że mogę robić na boisku różnicę. Szkoda, że ostatnio dostawałem mniej podań - stwierdził 30-latek.
Już w środę reprezentacja Holandii powalczy o awans do finału mistrzostw świata. W półfinale "Oranje" zagrają z Argentyną.
Początek meczu o godz. 22.00. Gwizdek24.pl przeprowadzi relację NA ŻYWO z tego wydarzenia.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail