Pierwszy pojedynek w wadze do 85 kilo Chmielewski stoczył w październiku na gali KSW – Fight Club 1. Wygrał wówczas na punkty z Francuzem Gregorym Babene. - Normalnie ważę około 90 kilo, więc taki przedział wagowy jest dla mnie bardziej naturalny. Lepiej zrzucić przed pojedynkiem kilka kilo, niż podnosić wagę, a potem przepychać się w ringu z grubasami – mówi 29-letni Chmielewski.
Walka z Babene była dla niego również pierwszym od maja 2009 roku pojedynkiem w Polsce. - W ojczyźnie walczy się lepiej, bo są tu polscy kibice. To dodaje skrzydeł – podsumowuje fighter z Warszawy, którego bilans na zawodowych ringach MMA to 20 zwycięstw i 7 porażek.
Przeczytaj koniecznie: KSW Extra 2. Artur Sowiński kontra Paul Reed. Zadecyduje szybkość?
30-letni Vitor Nobrega, z którym Chmielewski stanie oko w oko w sobotę w Ełku, to Brazylijczyk specjalizujący się w Jiu-Jitsu. Jego bilans to 10 wygrany i 3 porażki. - Nobrega na pewno przygotował jakąś niespodziankę, więc nie mogę przysypiać na początku walki. Poza tym on lubi walkę w parterze, ale nie mam zamiaru tarzać się z nim po ziemi. Postaram się walczyć w stójce, po co przepychać się z rywalem, skoro można wygrać sposobem i sprytem – zdradza taktykę Polak.
Nobrega znany jest jednak z nieczystych zagrań, do których często się ucieka. Czy to może sprowokować Chmielewskiego? - Trzymam nerwy na wodzy. Nie będę wdawał się w bójkę na brudne zagrywki. To ma być sportowa walka, a nie mordobicie pod budką z piwem – kończy „Chmielu”.
Gala KSW Extra 2 – President Cup już w tą sobotę w Ełku. Początek o 20:00, a transmisję na żywo przeprowadzi stacja Polsat Sport i internetowa telewizja ipla.
KSW Extra 2. Antek Chmielewski nie chce mordobicia
2011-01-28
21:04
Pojedynek Antoniego Chmielewskiego z Vitorem Nobregą będzie główną atrakcją gali KSW Extra 2 – President Cup w Ełku. Dla Polaka to druga walka w nowej kategorii wagowej, jednak „Chmielu” przed wejściem do ringu zachowuje spokój.