W ramach czternastej kolejki meksykańskiej ekstraklasy, Club Tigres podejmował na swoim boisku Deportivo Toluce. Był to mecz na szczycie, bowiem gospodarze zajmują obecnie trzecie miejsce, a goście są na szóstej lokacie. Dlatego też można było spodziewać się zaciętego spotkania. I takie było. W przeciągu całych dziewięćdziesięciu minut zawodnicy obu zespołów zobaczyli sześć żółtych i dwie czerwone kartki.
Do mrożącej krew w żyłach sytuacji doszło w trzydziestej piątej minucie. Piłkarz Clubu Tigres, Javier Aquino był o milimetry od wyrządzenia dużej krzywdy rywalowi. Zawodnik "Tygrysów" wyskoczył z wysoko uniesioną nogą, w taki sposób chciał przejąć lecącą piłkę. Nie zauważył jednak, że Rodrigo Salinas miał zamiar główkować. Stopa Aquino wylądowała na twarzy rywala. I na całe szczęście, nie było to centralne uderzenie. Gdyby tak było, Salinas mógłby stracić prawe oko. Piłkarz Clubu Tigres wyleciał z boiska z czerwoną kartą. Mimo tego jego klub wygrał 3:0.
That looks painful! pic.twitter.com/Urf3DZ1R5i
— FOX Sports Asia (@FOXSportsAsia) 22 października 2017
Zobacz: Robert Lewandowski wyzwał na pojedynek LeBrona Jamesa! [ZDJĘCIE]
Przeczytaj: DRAMAT na boisku w Niemczech! Sędzia ratował życie trenera
Sprawdź: Neymar zaatakowany przez kiboli Olympique Marsylia. To było piekło! [WIDEO]
