Paul Gascoigne znowu zaczął pić! Ostatni gwizdek zbliża się wielkimi krokami [ZDJĘCIE]

2016-03-26 17:43

Smutny koniec legendy brytyjskiej piłki! Paul Gascoigne wrócił do alkoholowego nałogu! 48-letni były reprezentant Anglii przez rok pozostawał trzeźwy, pojawiał się w publicznych miejscach, ale choroba wróciła. Dowodem zdjęcie, na którym Gazza w opłakanym stanie, znokautowanego boksera, próbuje wejść do taksówki. Zobaczcie sami.

Gascoigne jeszcze dwa tygodnie temu błyszczał formą. Jego twarz ponownie przypominała tą, którą pamiętaliśmy z piłkarskich boisk. Organizm wydawał się wracać do równowagi po trwającej rok abstynencji. Tyle że, jak się wydaje, Anglik wreszcie odnalazł kieliszek i ponownie wpadł w sidła alkoholu. Zdjęcie przy taksówce poraża. Obity, obsikany, ledwo trzymający się na nogach.

Przerażające zdjęcia Paula Gascoigne'a! Co mu się stało? [ZDJĘCIE]

- Ma liczne zadrapania, obtarcia i siniaki. Prawdopodobnie w wyniku pijackich bójek. Lekarze mogą się zająć zewnętrznymi problemami, ale organy wewnętrzne muszą być obecnie w opłakanym stanie - wyjaśniła w "The Sun" doktor Carol Cooper, brytyjska celebrytka telewizyjna oraz autorytet medyczny. Wywód skończyła dramatycznie: - Ostatni gwizdek zbliża się wielkimi krokami.

Gascoigne - angielska legenda i talizman

Gascoigne to absolutna legenda reprezentacji Anglii. W kadrze narodowej przez 10 lat zaliczył 57 meczów i strzelił 10 goli. Był bohaterem mistrzostw świata 1990 oraz mistrzostw Europy 1996. W obu turniejach docierał ze swoim zespołem do najlepszej czwórki. W całej historii reprezentacji, podobna sztuka udała się Wyspiarzom jeszcze tylko dwukrotnie - w złotych latach 60., gdy zespołem rządził sir Alf Ramsey oraz sir Bobby Charlton.

Karierę klubową rozpoczął w Newcastle United. Później grał też w Tottenhamie Hotspur, Middlesbrough oraz Evertonie. To w Premier League. We Włoszech reprezentował natomiast barwy Lazio Rzym, a w Szkocji Glasgow Rangers.

Wódka wygrywała od zawsze

W trakcie przygody z futbolem znany był z mało sportowego podejścia do treningów. Część jego wyczynów opisał w swojej biografii Paul Merson, z którym Gazza grał w barwach Middlesbrough. Właśnie z powodu nastawienia i alkoholowych ekscesów, Gascoigne nie pojechał chociażby na mistrzostwa świata w 1998 roku. Wywołało to medialną awanturę, a zespół angielski, pozbawiony naturalnego przywódcy, odpadł z rywalizacji już na etapie 1/8 finału.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze