W walce o najlepszą czwórkę polsko-czeska para pokonała 6:3, 6:2 Amerykanów Andy'ego Roddicka oraz Tresa Davisa.
- Wychodząc na kort byłem przekonany, że gładko ich ogramy, a tu taka niespodzianka. Szczerze mówiąc, o naszych przeciwnikach nie miałem bladego pojęcia i to się zemściło - powiedział czwarty tenisista w rankingu ATP, Roddick.
W meczu o finał "Frytka" z Cibulcem zmierzą się z duetem argentyńsko-peruwiańskim Martin Garcia - Luis Horna.
- Z Horną gram w trzeciej rundzie gry pojedynczej. Postaram się go zmęczyć, więc awans do finału może być dla naszych pogromców troszkę łatwiejszy - dodał 23--letni tenisista amerykański.