Ronaldinho w areszcie

i

Autor: AP Ronaldinho w areszcie

Ronaldinho wyszedł z WIĘZIENIA i zabrał głos! WYMOWNE słowa Brazylijczyka

2020-04-08 20:11

Po ponad miesiącu spędzonym w paragwajskim więzieniu, Ronaldinho wreszcie je opuścił i obecnie karę będzie odbywał już w formie aresztu domowego, a właściwie... hotelowego. Były piłkarz bowiem nie może opuścić Paragwaju, ale przynajmniej opuścił więzienne mury. Nie omieszkał się także udzielić krótkiego komentarza zgromadzonym na miejscu dziennikarzom.

Była gwiazda FC Barcelona czy AC Milan, która swoją grą czarowała cały piłkarski świat, nieco ponad miesiąc temu pojawiła się w Paragwaju w celach zawodowych. 40-latek miał tam odbyć szereg spotkań marketingowych, a przede wszystkim promować swoją książkę. Problem w tym, że przemieścił się korzystając z... fałszywego paszportu. Paragwajskie władze nie miały litości i wsadziły go za kratki.

W czasie pobytu za więziennymi murami głośno było o tym, że Ronaldinho m.in. brał udział w turniejach piłkarskich ze współwięźnami. Z pewnością jednak cała sytuacja była dla niego daleka od komfortowej, stąd też z radością przyjął informację o opuszczeniu zakładu karnego za kaucją. A ta wyniosła bardzo wiele - brat piłkarza, Roberto Assis, zapłacił za to aż 800 tysięcy euro! Teraz Brazylijczyk dalej nie może opuszczać Paragwaju, ale celę zamienił przynajmniej na luksusowy apartament. 

Sonda
Czy w związku z koronawirusem u Daniele Ruganiego należy przerwać rozgrywki Ligi Mistrzów?

W momencie przemieszczania się Ronaldinho z więzienia do hotelu, zaskoczyła go grupa zgromadzonych dziennikarzy. Mistrz świata z 2002 roku rzucił tylko krótko, ale za to wymownie: "Dziękuję za wasze modlitwy!". Złożył także autograf proszącego go o to młodemu kibicowi, a następnie udał się na teren hotelowy, w którym spędzi najbliższy czas. Będzie oczekiwał w ten sposób na rozprawę na wokandzie paragwajskiego sądu.

Najnowsze

Materiał sponsorowany