TERRORYZM w sporcie. Najtragiczniejsze zamachy od 1972 roku

W 1972 igrzyska olimpijskie po 12 latach wróciły do Europy. Zmagania w Monachium zaczynają się 26 sierpnia, 5 września dochodzi do wielkiej tragedii. O 4 rano do wioski olimpijskiej wkraczają palestyńscy terroryści z organizacji "Czarny Wrzesień".

Grupa terrorystów udaje się pod Conollystrasse 31, gdzie w kilku pokojach mieszka 21 członków reprezentacji Izraela. Na miejscu zabijają ciężarowca i trenera zapasów. Biorą 9 zakładników i domagają się zwolnienia 234 Palestyńczyków, którzy siedzą w izraelskich więzieniach. - Możecie obiecywać wszystko w imieniu rządu Izraela, bądźcie jednak świadomi, że Izrael nie spełnia żądań terrorystów - miała powiedzieć premier Golda Meir.

Anglia - Francja: Kibice odśpiewają Marsyliankę na Wembley!

Terroryści chcą odlecieć z zakładnikami do Kairu. Niemcy podstawiają samolot i dwa helikoptery. 8 terrorystów zaczyna umieszczać zakładników w maszynach. Gdy przystawiają lufy pilotom samolotu, snajperzy otwierają ogień. Trójka porywaczy ginie. Pozostała piątka nie rezygnuje. Rozpętuje się strzelanina. Terroryści wysadzają jeden z helikopterów, w drugim dokonują regularnego rozstrzelania. Bilans wynosi 15 ofiar śmiertelnych: zginęli wszyscy zakładnicy (dziewięciu), piątka terrorystów i niemiecki funkcjonariusz, postrzelony przez innego policjanta. Trzej terroryści zostali aresztowani. Potem Mossad przez 7 lat wyłapuje organizatorów akcji na całym świecie. Igrzyska w Monachium trwają dalej.

W 2006 roku do tragicznego zamachu doszło w Iraku. Zamachowcy zabijają trenera miejscowej kadry tenisowej i dwóch podstawowych zawodników. Motyw do dziś nie został ujawniony. Wprowadza się... zakaz chodzenia w krótkich, charakterystycznych dla tenisistów spodenkach (to w nie ubrani byli zabójcy). Kilka dni później miejscowa policja natrafia na trójkę mężczyzn bez długich nogawek. Otwiera ogień. Zabici okazują się poszukiwanymi zamachowcami.

Zamachy w Paryżu: Na stadionie Stade de France miała być MASAKRA [FOTO]

Niedługo potem 15 zawodników teakwondo z Iraku jedzie z trenerami i działaczami na zgrupowanie do Jordanii. Nie dociera jednak na miejsce. Policja znajduje poćwiartowane ciała sportowców rok później. Sprawców nigdy nie odnaleziono. Nie odnaleziono również ok. 50 zamachowców, którzy w lipcu tego samego roku urządza masakrę w centrum Bagdadu. Ginie ponad 30 członków miejscowego komitetu olimpijskiego z prezydentem na czele.

W niedalekim Pakistanem sportem narodowym jest pozostałość po czasach kolonialnych - krykiet. Tamilskie Tygrysy (od lat 70-tych walczą o oderwanie od Sri Lanki państwa Ilam) wkraczają do akcji. Nie używają jednak charakterystycznych kijów. W 2008 roku otwierają ogień do autobusu, którym jadą krykiekiści lankijscy. Ci mają niesamowite szczęście - nikt nie ginie. Ze sportowców - śmierć na miejscu ponoszą tylko policjanci. Efekt? Armia rządowa zaostrza przeciwdziałanie Tygrysom. Te 17 maja 2009 roku ogłaszają zawieszenie broni. .

Po drodze groźby terrorystów przenoszą słynny Rajd Dakar z Afryki do Ameryki Południowej, Chiny w ostatniej chwili powstrzymują zamach Ujgurów podczas IO w Pekinie, a przed igrzyskami w Atenach organizacje lewicowe detonują bomby, na szczęście obywa się bez ofiar. W 2013 roku dwóch braci Carnajewów przeprowadza zamach terrorystyczny podczas maratonu w Bostonie. Giną trzy osoby, wiele jest rannych.

Od tego czasu terror omija światowy sport. Do piątku - gdy dwaj terroryści przedostali się na trybuny meczu Francja - Anglia, ofiary mogły być liczone w tysiącach.