Znicz, płomień

i

Autor: Dreamstime

Tragedia w ringu! Fani wiwatowali, gdy znany zapaśnik umierał na macie [WIDEO]

2019-05-12 9:31

Do wielkiej tragedii doszło na gali w Londynie. Podczas wrestlingowego wydarzenia jednej z największych organizacji na świecie, Lucha Libre, znany nie tylko z występów ringu, ale także jednej z hollywoodzkich produkcji, zapaśnik zginął podczas walki. Niczego nieświadomi fani wiwatowali, ciesząc się ze zwycięstwa innego zawodnika.

Tysiące fanów zgromadzonych w jednej z londyńskich hal było zachwyconych kolejnym pokazem wrestlingu organizowanym przez federację Lucha Libre. Wydarzenia są bardzo popularne nie tylko w Meksyku i Stanach Zjednoczonych, ale też wielu krajach Europy - również wśród dzieci. Latynoska federacja przyciąga je m.in. kolorowymi maskami.

Niestety, sobotnie wydarzenie zakończyło się tragedią. Podczas jednej z walk, śmierć w ringu odniósł zapaśnik, posługujący się pseudonimem Silver King. Po jednym z uderzeń, mężczyzna nie był w stanie się już podnieść. Przeciwnik zaczął cieszyć się w ringu, a publiczność wiwatowała. Nikt nie wiedział jednak, że właśnie doszło do katastrofy.

Jak informuje "The Sun", po jednym z uderzeń, Silver King doznał udaru mózgu. Doświadczony rywal i sędzia przez chwilę nie wiedzieli, co się dzieje. Z pomocą ruszyli inni zapaśnicy, a fani zostali ewakuowani z hali. Zawodnika nie udało się uratować.

Silver King był tak naprawdę 51-letnim Cesarem Cuauhtemoc Gonzalezem Barronem. Meksykanin walczył dla wielu znanych organizacji wrestlingu na całym świecie. Był ikoną latynoskiego stylu, dzięki czemu wystąpił w hollywoodzkiej produkcji o tytule "Nacho Libre". Odgrywał jedną z głównych ról, Ramsesa.

Najnowsze