Wirus zbiera żniwo w kadrze zapaśniczek. Nie wyglądało to na Covid

- Na obozie doszło do wielu przypadków przypominających przeziębienie lub grypę – mówi nam medalistka olimpijska 2008 Agnieszka Wieszczek-Kordus (37 l.). - Przypadki zgłaszane były lekarzowi kadry, a osoby chore były odsuwane od treningu i przyjmowały leki przepisane przez lekarza.

Były mistrz UFC jest W FURII po zarzutach napaści na tle seksualnym. W końcu zabrał głos!

Nikt jednak nie zlecił testów na Covid 19.

- Jedna z koleżanek zrobiła po powrocie do domu prywatny test i okazał się on pozytywny (jak się dowiedzieliśmy - chodzi o Katarzynę Krawczyk - red.). Po zaleceniu, abyśmy przebadały się wszystkie, wykryto Covid u kilkunastu z nas, w tym u mnie – wyjawia Agnieszka Wieszczek. - Kwarantannę odbyłam w izolatorium w Poznaniu przez jedenaście dni, a mama i córka przebywały na kwarantannie domowej. Całe zgrupowanie przetrenowałam w bardzo dobrej dyspozycji i nie miałam żadnych niepokojących objawów. Miałam jedynie utratę węchu i smaku, które pojawiły się w czasie izolacji. Najgorsze było to, że przeze mnie moja córka i mama były zamknięte w domu przez 10 dni, a ja znów musiałam się z nimi rozstać..

Bartosz Kurek spytał żonę Annę czy go kocha. Odpowiedź była zaskakująca

Prezes PZZ Andrzej Supron (68 l.) uważa, że związek nie ma sobie nic do zarzucenia:

- Była dezynfekcja rąk i maty. Na posiłki dziewczyny chodziły grupami. Objawy nie wskazywały, że to Covid - wylicza. - Nie lekceważymy sprawy. Wszystkie zarażone zawodniczki przejdą wkrótce badanie rezonansem komór serca, spirometrię płuc oraz specjalne badania krwi. 

Zarażone zapaśniczki objął opieką dr Jarosław Krzywański z warszawskiego COMS. Zostaną przebadane w Instytucie Kardiologii w Aninie pod kątem ewentualnych powikłań Covid 19. Dopiero potem będą mogły wrócić do treningu. Na 11 października wyznaczono termin mistrzostw Polski.

Były reprezentant Polski OBRAŻA polski rząd! Co za słowa

10 zdjęć