Siatkówka, siatkarze, reprezentacja, Wilfredo Leon, Michał Kubiak. Paweł Zatorski, Aleksander Śliwka

i

Autor: Instagram/wilfredo_leon_official Polscy siatkarze na pokładzie samolotu lecącego do Tokio

IO Tokio 2020. Tak polscy siatkarze lecą na igrzyska olimpijskie. Klasa biznes, rozkładane fotele

2021-07-13 15:26

Polscy siatkarze we wtorek o 15.00 wylecieli do Japonii, gdzie 24 lipca meczem z Iranem zainaugurują zmagania w igrzyskach olimpijskich. Czternastka reprezentantów Polski (w tym dwóch rezerwowych) oraz osoby towarzyszące, trenerzy, fizjoterapeuci wsiedli na pokład lotowskiego Boeinga 787 Dreamliner i po dziesięciu godzinach podróży mają wylądować na lotnisku Narita w stolicy Kraju Kwitnącej Wiśni.

Tak długiej podróży sportowcy o takich parametrach jak siatkarze nie powinni spędzać w ciasnym wnętrzu klasy ekonomicznej. Nic dziwnego, że zaoferowano im miejsce w klasie biznes, gdzie jest pełno miejsca na nogi, siedzi się w mniej zatłoczonym wnętrzu – fotele lotnicze są zindywidualizowane, większe i rozmieszczone w większych odstępach od siebie. Jak informuje LOT, „wszystkie fotele w Dreamlinerach wyposażone są w gniazdko elektryczne, port USB i indywidualny system rozrywki pokładowej. W samolocie zamontowane zostało oświetlenie typu LED oraz zaciemniane okna, których zadaniem jest minimalizowanie tzw. jet-lagu. Wygodny, rozkładany do pozycji leżącej (200 cm) fotel wraz z zestawem niezbędników, zapewniają idealne warunki do wypoczynku".

Siatkarze złożyli olimpijskie ślubowanie. Kamil Semeniuk: Jedziemy zdobyć medal

Ewa Swoboda NIE JEDZIE do Tokio! Dramat polskiej sprinterki, spełnił się najgorszy scenariusz

Siatkarze byli wyluzowani po wejściu na pokład. Wilfredo Leon, naturalizowany Kubańczyk, gwiazdor kadry, pokazał w mediach społecznościowych obrazek, gdy razem z kolegami umościł się w fotelu i szykował do lotu do Japonii. Siatkarze lądują w Tokio rano w środę (czasu miejscowego). Leon siedział obok kapitana reprezentacji Polski Michała Kubiaka, a za nimi podróżowali Aleksander Śliwka i Paweł Zatorski.

Szanse medalowe Polaków w IO Tokio 2020. Dobra prognoza, dużo złota!

Dzień przed wylotem Polacy złożyli ślubowanie w Polskim Komitecie Olimpijskim. – Zacząłem pracę z tą drużyną po to, by po 45 latach wreszcie wywalczyła medal olimpijski – zapewniał szkoleniowiec Biało-Czerwonych Vital Heynen. – Trzy lata temu zapowiedziałem to otwarcie graczom. I mówię o krążku dowolnego koloru, chociaż znacie moje preferencje: za brązem tak nie przepadam – zastrzegł Belg.

Sonda
Czy polscy siatkarze sięgną po medal Igrzysk Olimpijskich?
Najnowsze