Początek pierwszego seta był wyrównany. Polacy prowadzili na pierwszą przerwę techniczną 7:8, ale po chwili odpoczynku stracili pięć punktów z rzędu. Fatalną passę przełamał Jakub Jarosz. Niemal bezbłędny w ataku był Mikko Oivanen i głównie dzięki jego zbiciom Finowie prowadzili 16:11. Po bloku na Bartoszu Kurku było już 20:14. W końcówce seria błędów naszych reprezentantów zakończyła się zwycięstwem rywali do 18.
Drugą partię gospodarze zaczęli od nieznacznej przewagi - 2:0, 4:1 i 8:5 po asie Mikko Oivanena. Trener Daniel Castellani wprowadził do boju młodego Karola Kłosa, a także Zbigniewa Bartmana. Po kilka blokach z rzędu był remis po 20, jednak przy stanie 22:21 Finowie wygrali dwie kolejne akcje, co przesądziło o ich zwycięstwie do 22, po ataku Anttiego Siltali.
W trzeciej odsłonie biało-czerwoni prowadzili 0:2, tracąc następne trzy oczka. Po ataku w antenkę Michała Ruciaka było 7:4, a mimo to skuteczny blok Marcina Możdżonka pozwolił złapać kontakt z rywalem (9:8). Po drugiej przerwie technicznej gospodarze odskoczyli na cztery punkty (19:15). Dobre zagrywki Jakuba Jarosza dały przyjezdnym nadzieję na korzystny rezultat (20:19). W ostatnich akcjach Polakom zabrakło zimnej krwi, a blok na Jaroszu zakończył spotkanie.
***
Finlandia - Polska 3:0 (25:18, 25:22, 25:22)
Najwięcej punktów:
Mikko Oivanen (20) - Jakub Jarosz (15)
Finlandia: Esko, Siltala, Kunnari, Mikko Oivanen, Szumow, Matti Oivanen oraz Hyvaerinen (l), Hietanen
Polska: Łomacz, Jarosz, Nowakowski, Kurek, Ruciak, Możdżonek oraz Ignaczak (l), Kłos, Bartman, Grzyb
Liga Światowa: Polacy bezradni w Tampere
2009-07-11
22:30
W dwumeczu Finlandia - Polska w Tampere goście nie potrafili zdobyć choćby punktu. W sobotę drugie spotkanie grupy D Ligi Światowej zakończyło się gładkim zwycięstwem gospodarzy 3:0.
