Siatkówka, Michał Kubiak, Japonia, liga japońska, Panasonic Panthers

i

Autor: Panasonic Panthers Michał Kubiak z kolegami z Panasonic Panthers

Michał Kubiak zostanie w Japonii. Przedłużył kontrakt, bo ma „zwycięską mentalność”

2020-04-16 13:02

„Jeszcze rok w Panasonic Panthers” – tej treści wiadomość przekazał menedżer Michała Kubiaka, informując w czwartek, że reprezentant Polski w siatkówce przedłużył umowę z japońskim klubem, w którym gra od 2016 roku.

Poprzednio Kubiak przedłużył umowę z japońską drużyną o 2 lata w 2019 roku. Teraz zatem obowiązujący kontrakt został wydłużony do roku 2022. Kubiak zamierza więc spędzić w Japonii dwa kolejne sezony. Polak jest w Azji już od 2016 roku. Jego agent Georges Matijasević z dumą oznajmił o przedłużeniu obecnie obowiązującego kontraktu o rok i dodał: – Przed przyjściem Kubiaka 4 lata temu nie zdobyli od dawna tytułu, potem zaczęli je gromadzić. Kubiak przyczynił się do ustanowienia zwycięskiej mentalności w klubie. Od tego czasu Panasonic stał się dominującą drużyną w Japonii.

OBEJRZYJ: Siatkarka kadry Zuzanna Górecka dla „SE”: Jestem w kwarantannie, pilnuje mnie wojsko

Od przyjścia Polaka Pantery zdobyły mistrzostwo kraju w 2018 i 2019 roku, w 2017 r. wywalczyły Puchar Cesarza. Po dwóch z rzędu tytułach, pod koniec lutego 2020 r., Kubiak i spółka musieli się zadowolić srebrem. W finale lepsi okazali się siatkarze JTEKT Stings z Bułgarem Matejem Kazijskim. Potem sezon zawieszono, miano rozgrywać jeszcze mecze pucharowe. Ostatnio Kubiak pozostawał w Japonii.

"Super Express" wybrał najlepszy siatkarski zespół 20-lecia PlusLigi. Król Mariusz Wlazły

Na pytanie, co go zauroczyło, że pozostaje w Kraju Kwitnącej Wiśni tak długo, w ten sposób odpowiedział rok temu „Super Expressowi”: – Wszystko. Jechałem w nieznane, ale teraz ułożyliśmy sobie z rodziną życie na miejscu, gdziekolwiek jesteśmy, jest nam dobrze. Ludzie są normalni, nie ma chamstwa. Nie do pomyślenia są sytuacje jak z obozu w Spale, gdy poszliśmy do restauracji, Bartek Bednorz zostawił samochód i kiedy wrócił, miał przerysowane drzwi kluczem. Takie rzeczy mi się w głowie nie mieszczą. W Japonii jest szacunek do ciebie, do tego, co robisz i twoich rzeczy prywatnych. A duże pieniądze? Są ważne, ale nie są wszystkim. Oczywiście poszedłem grać w Japonii, żeby zarobić, w końcu ile ja jeszcze pogram w siatkówkę: trzy lata, pięć? Muszę myśleć o przyszłości i o rodzinie, każdy chce zarabiać w pracy więcej.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj

Co wiesz o polskich siatkarzach? Mniej niż 10/10? Kiepsko!

Pytanie 1 z 10
W którym roku reprezentacja Polski siatkarzy zdobyła złoty medal olimpijski?
Najnowsze