Polska przymierza się do organizacji kwalifikacji olimpijskich w siatkówce. Na razie jest jeden gospodarz

Przypominamy: zarówno w gronie kobiet, jak i mężczyzn odbędą się po trzy turnieje kwalifikacyjne, a sam proces kwalifikacji olimpijskiej przebiegnie dwuetapowo. Najpierw w dniach 16-24 września 2023 r. zostaną rozegrane trzy turnieje kwalifikacyjne pań, a w terminie 30 września – 8 października 2023 r. - panów. W każdym wystąpi osiem zespołów i rozegra rundę każdy z każdym (7 spotkań). Dwie najlepsze drużyny z każdej imprezy – łącznie 6 ekip – dostaną przepustkę do Paryża.

Czołowy polski siatkarz nie wytrzymał. Ostro skrytykował władze PlusLigi, słowa pełne żalu

Skład grup turniejów kwalifikacyjnych FIVB ma podać 19 grudnia. Grupa 24 zespołów siatkarek i siatkarzy na te zawody jest ustalana na podstawie rankingów FIVB po zakończeniu mistrzostw świata 2022, z zastrzeżeniem, że pod uwagę nie jest brana wykluczona ze światowego sportu Rosja oraz gospodarz igrzysk – Francja. Polska zajmuje 1. miejsce w rankingu męskim i 10. w kobiecym. Jednak kryterium decydującym o ewentualnym awansie z rankingu będzie lokata dopiero z połowy 2024 roku.

Polscy siatkarze powalczą o igrzyska 2024 w Paryżu. System nam sprzyja, wyjaśniamy zasady

Bowiem drugi etap kwalifikacji będzie polegał na wyłonieniu pięciu pozostałych uczestników igrzysk olimpijskich. I tu kluczem będzie miejsce w rankingu światowym na czerwiec 2024 r., co oznacza, że w razie wpadki w turnieju kwalifikacyjnym Polska byłaby uprzywilejowana. W pierwszej kolejności wybrano by co prawda zespoły z kontynentów niereprezentowanych jeszcze w wyniku dotychczasowego procesu kwalifikacyjnego, niemniej Polacy, jako czołowy zespół rankingu, byliby w korzystnej sytuacji – o ile oczywiście utrzymają wysoką lokatę do połowy 2024 roku.

Rozgoryczony reprezentacyjny siatkarz. „Może nie powinniśmy myśleć o medalach?”

U pań jest inaczej, Polki awansowały co prawda po zajęciu 7. pozycji w MŚ o trzy miejsca, ale wciąż muszą ciułać punkty rankingowe we wszystkich zawodach międzynarodowych na drodze do Paryża, by być w jak najkorzystniejszej sytuacji.

– Myślę, że warto zorganizować kwalifikacje w Polsce, będziemy o tym w tych dniach rozmawiać w gronie członków zarządu związku – mówi „SE” Mirosław Przedpełski, były prezes PZPS, obecnie prominentny działacz FIVB i szef Wydziału ds. Kontaktów Międzynarodowych polskiej federacji. – Być może bylibyśmy zdecydowani na turniej męski i żeński, tak jak Japonia, chociaż pamiętajmy, że w przypadku siatkarzy, z racji ich wysokiej pozycji w klasyfikacji światowej, tak czy inaczej mamy dużą szansę awansu z samego rankingu, bez konieczności pomagania sobie dodatkowo przeprowadzaniem imprezy, która wymaga poniesienia sporych kosztów. Jednak i tak warto pomyśleć nad jakimś dużym wydarzeniem siatkarskim u nas w 2023 roku – przekonuje działacz.

Złe informacje w sprawie mistrzostw świata siatkarzy! Fani wściekną się nie na żarty

Przypomnijmy, że zmianie uległy też zasady rozgrywania samego siatkarskiego turnieju olimpijskiego. Igrzyska w Paryżu odbędą się między 26 lipca a 11 sierpnia 2024 roku. Zamiast dotychczasowych dwóch grup po sześć zespołów, drużyny podzielone będą na trzy grupy po cztery. To oznacza, że w fazie grupowej odbędą się tylko trzy mecze zamiast dotychczasowych pięciu. Awans do ćwierćfinałów uzyskają po dwie najlepsze reprezentacje z każdej grupy oraz dwie z trzecich miejsc.

i