Bartosz Kurek to jeden z tych siatkarzy reprezentacji Polski, który w czasie swojej kariery zwiedził kawał świata i bronił barwy wielu topowych zespołów. Od 2020 roku jeden z najlepszych zawodników Biało-czerwonych reprezentował barwy japońskiego Wolfdogs Nagoya i ostatni sezon może zaliczyć do udanych - zdobywając Puchar Cesarza oraz wicemistrzostwo Japonii. Bartoszowi Kurkowi szło w ostatnim czasie nieco lepiej niż innemu z Polaków, Michałowi Kubiakowi, co od razu wywołało plotki, że Kurek może niebawem zmienić otoczenie i opuścić Kraj Kwitnącej Wiśni. Teraz plotki te podsyciła jego żona Anna, która postanowiła opublikować na Instagramie dość zaskakujące wideo.
Anna Kurek podsyciła plotki! Tajemniczy wpis żony reprezentanta Polski! Szykują się wielkie zmiany?!
W ostatnim czasie dużo mówi się o tym, że zakończony niedawno sezon w lidze japońskiej miał być ostatnim Bartosza Kurka w barwach Wolfdogs Nagoya. Menadżer siatkarzy wyznał na łamach "sport.pl", że reprezentant Polski ma wiele ofert, m.in. z Polski, Włoch oraz krajów azjatyckich. O ile do tej pory można było doniesienia o ewentualnej zmianie klubu przez Kurka traktować przede wszystkim w kontekście plotek, to Anna Kurek dolała oliwy do ognia.
Zobaczcie, na jakie wakacje wybrał się Bartosz Kurek po igrzyskach, zaglądając do galerii zdjęć poniżej
Tajemniczy wpis żony Bartosza Kurka! Szykują się ogromne zmiany?! Żona siatkarza podsyciła plotki
Tuż po tym, jak w mediach zaczęto coraz więcej mówić o możliwej wyprowadzce Bartosza Kurka z Japonii, jego żona Anna postanowiła pochwalić się na Instagramie dość ciekawą relacją. Anna Kurek pokazała bowiem masę rzeczy leżących na podłodze, a towarzyszył im krótki opis "Pakowanko". Tuż nad nim znalazła się emotnikona pudełka. Jeśli fani reprezentanta Polski wierzyli, że niebawem zmieni on klub, to teraz mogą być tego niemalże pewni. Wciąż jednak nie pojawiło się żadne oficjalne oświadczenie, że Bartosz Kurek niebawem będzie reprezentować inne barwy.
To koniec! Justyna Kowalczyk musi już zamknąć ten rozdział. Czekają ją prawdziwe męczarnie