Japonia kusi wielu gwiazdorów siatkówki, bo zwiększyła limit obcokrajowców na przyszły sezon i otwiera się na zakupy. Nie tylko Polacy są na celowniku, także Włosi – na przykład były reprezentant Italii Iwan Zajcew, któremu kończy się kontrakt z Lube Civitanova. Kuszony przez kluby z Japonii jest również jego klubowy kolega, Argentyńczyk Luciano De Cecco.
Włoskie media są przekonane, że Śliwka już wręcz zgodził się na ofertę z Japonii, a jego śladem podążył amerykański przyjmujący Resovii, Torey DeFalco. Te same źródła podają, że jedyny polski siatkarz występujący w Kraju Kwitnącej Wiśni, Bartosz Kurek, przedłuży kontrakt z Wolfdogs Nagoja.
Wilfredo Leon odchodzi z Perugii
Także Wilfredo Leon, po tym jak potwierdził w praktyce, że odejdzie po sezonie z Perugii, może przebierać w ofertach. Największe pieniądze mogą mu zaoferować kontrahenci z Japonii i Turcji. Na pewno reprezentantowi Polski marzy się też gra w naszym kraju, ale tu na przeszkodzie mogą stanąć finanse. Trudno spodziewać się nad Wisłą gaż znacząco wyższych niż pół miliona euro za sezon, a to ponad dwa razy mniej niż inkasował ostatnio.
Wilfredo Leon już tego nie ukrywa! Sensacyjna decyzja, jasna deklaracja na temat przyszłości!
Wcale niewykluczone więc, że polska siatkarska kolonia w Japonii znacznie się powiększy w poolimpijskim sezonie...
