Groziła mu nawet operacja kręgosłupa, ostatecznie obejdzie się bez zabiegu. Przyjmujący reprezentacji Polski i włoskiego Itasu Trentino Michał Winiarski (25 lat) wrócił na parkiet.
"Winiar" cierpi na bóle pleców. Podczas igrzysk grał na środkach przeciwbólowych, a po powrocie siatkarza do Włoch zajęli się nim klubowi fizjoterapeuci. Uznali, że wystarczy rehabilitacja i spokojne wejście w sezon. Nasz gracz w tym tygodniu rozpoczął treningi z piłką. Na razie mecze zacznie jako rezerwowy.
Powrót Winiarskiego nastąpił w sparingowym spotkaniu Itasu z niemieckim Friedrichshafen. Włosi wygrali nietypowym "treningowym" rezultatem 5:0 w setach, a polski zawodnik zdobył 6 pkt.