W niedzielę Daniel Ricciardo wygrał swój czwarty wyścig Formuły 1 w karierze, a pierwszy od 2014 roku. Zwycięstwo kierowcy bardzo ucieszyło kilku australijskich fanów, którzy dołączyli do wielkiego świętowania w jego boksie. Panowie rozebrali się do majtek i zaczęli wlewać piwo do swoich butów, po czym ochoczo spożywali złocisty trunek. Taka radość bardzo nie spodobała się malezyjskim służbom, które bardzo szybko aresztowały fanów.
Obecnie przebywają w celi, a wobec nich toczone jest śledztwo. Odpowiedzą za nieprzyzwoite zachowanie w miejscu publicznym oraz obrazę. Malezyjczyków to zachowanie rozwścieczyło tym bardziej, że bokserki panów miały na sobie flagę kraju organizatora ostatniego Grand Prix. Karą za naganne zachowanie może być nawet deportacja. – Nasze drzwi są otwarte dla turystów. Staramy się ich traktować równie dobrze, a czasem nawet lepiej niż własnych obywateli. Ale kiedy przyjeżdżają tu z zamiarem nieprzyzwoitych aktów, które mają nas zawstydzić, to nie sądzę, by tak powinni odpowiadać goście na dobre traktowanie ich z naszej strony, zwłaszcza jeśli dochodzi jeszcze podtekst polityczny - powiedział malezyjski polityk Nur Jazlan Mohamed.