Kimi Raikkonen od lat znajduje się w ścisłej czołówce kierowców Formuły 1. Jeśli wydaje się wam, że mistrz świata z 2007 roku nie widzi poza sportem świata, to jesteście w grubym błędzie. Fin jest bowiem niezwykle wrażliwy. Przez lata obserwował otaczający go świat i wreszcie zdecydował się na wydanie tomiku własnej poezji. Wszystkie utwory stworzone zostały w trudnej formie haiku i mają po siedemnaście sylab. Każdy wiersz składa się z trzech wersów, utrzymanych w kompozycji 5-7-5.
Głos na temat dzieła Raikkonena zabrał jego prawnik. Sami Vila podkreślił, że wybór formy haiku nie jest przypadkowy. To nie tylko ukłon w stronę japońskiej kultury, lecz także najlepiej dopasowany mentalnie rodzaj do autora. Ten typ wiersza jest niezwykle popularny wśród słynących z małomówności Finów.
- Kimi od lat spisywał swoje odczucia w różnych chwilach zadumy nad życiem i podczas przemyśleń nad nim i to od razu po angielsku. Teraz powstał z nich tomik, z którego autor jest bardzo dumny - podkreślił Vila na łamach gazety "Ilta-Sanomat" z Finlandii.