Gollob wjechał do historii

2009-07-27 4:30

Panowanie Tomasza Golloba (38 l.) trwa! Na torze w Toruniu zawodnik Stali Gorzów jako pierwszy żużlowiec w historii sięgnął po raz ósmy po tytuł indywidualnego mistrza Polski. Wyprzedził Krzysztofa Kasprzaka (25 l.) i Janusza Kołodzieja (25 l.).

"Super Express": Pana córka nieprzypadkowo nosi imię Wiktoria. To jej zadedykował pan tytuł...

Tomasz Gollob: - Córce i żonie. Bez nich niczego bym nie wygrał.

- Walka o ten tytuł była bardzo ciężka.

- Ja zazwyczaj nie mam łatwo. Już odwykłem od gładkich wygranych.

- Przez zasadę "bij mistrza"?

- Tak. Każdego kusi, żeby temu Gollobowi coś udowodnić.

- Jakie były te mistrzostwa?

- Trudne, bo najpierw skomplikował je deszcz. Tor był świetnie przygotowany, ale mokry. Potem walka była niesamowita.

- Podobno doradzał pan Krzysztofowi Kasprzakowi przed biegiem dodatkowym o srebrny medal z Januszem Kołodziejem?

- Tak, przyszedł i zapytał, jak ma to rozegrać. Powiedziałem, żeby jechał do szczytu i ścinał, ale rada się nie przydała, bo Kołodziej go przyblokował.

- To ósme mistrzostwo smakuje lepiej niż poprzednie?

- Nie wiem, czy lepiej. Wiem, że smakuje doskonale. Dołączam ósme złoto do kolekcji i... proszę nie pytać, czy będzie dziewiąte.

Najnowsze