Powrót Roberta Kubicy w roli kierowcy Formuły 1 zbliża się wielkimi krokami. Niestety, w zespole Williamsa na razie nie wszystko idzie jak należy. Do tej pory, fani sportów motorowych poznali jedynie kierowców i malowanie bolidu. Wciąż nie wiadomo kiedy zostanie zaprezentowany w akcji.
Uruchomienie auta po raz pierwszy miało mieć miejsce w sobotę, ale Claire Williams z władz teamu powiedziała, że zdecydowano się na odwołanie premiery. - W zimę mieliśmy intensywny program inżynieryjny. Z tego powodu zapadła decyzja, by w ten weekend nie uruchamiać samochodu. Chcemy umożliwić zespołowi wykorzystanie czasu w fabryce przed testami w Barcelonie - cytuje ją MotorSport.com.
Pierwsze jazdy w Hiszpanii ruszają już w poniedziałek, ale Williams to nie jedyny zespół, który wciąż nie pokazał bolidu. Duże kłopoty ze swoim autem ma także Renault, a przecież oba zespoły zapowiadają walkę o nawet czwarte miejsce w klasyfikacji konstruktorów! To odważne deklaracje, zwłaszcza w wykonaniu pierwszego teamu.
Pierwszy wyścig nowego sezonu odbędzie się w połowie marca w Australii. Kubicę po raz pierwszy w bolidzie obejrzymy już za kilka dni, gdy odbędą się testy na torze Catalunya. Wtedy też będzie można ocenić, jakie szanse na punkty będzie miał duet tworzony z Williamsa.
Polecany artykuł: