Żużel. Gapowaty junior Bartosz Zmarzlik zawstydził Tomasza Golloba

2011-09-26 20:00

Po pierwszym meczu o trzecie miejsce Ekstraligi możemy być już pewni: rośnie nam wielka gwiazda żużla i być może następca Tomasza Golloba (40 l.). Zaledwie 16-letni junior Stali Gorzów Bartosz Zmarzlik jeździł w meczu Unibaxem (60:30) kapitalnie, zdobył 14 punktów (plus bonus) i był najlepszym zawodnikiem spotkania.

Nastolatek z pewnością zawstydził najlepszego polskiego żużlowca Tomasza Golloba (40 l.), który w tym spotkaniu zdobył o dwa punkty mniej.

Przeczytaj koniecznie: Hancock jest już mistrzem świata
- Bardzo chciałem zdobyć w tym roku „dwucyfrówkę”. Przed zawodami usiadłem sobie w busie i pomyślałem: „Kurcze, może tym razem się uda”. No i moje marzenie się ziściło – mówi Zmarzlik, który wyjaśnia, jak doszedł do tak dobre formy.

- Tata zrobił mi specjalną machinę do startów, co bardzo mi pomaga. Poza tym zastosowaliśmy pewien eksperyment ze sprzęgłem, który zadziałał – opowiada.

Zmarzlik mógł w spotkaniu z Unibaxem zdobyć komplet punktów, ale w ostatnim swoim biegu przegrał z Matejem Zagarem.

- Wszystko dlatego, że jestem jeszcze trochę gapowaty, jeśli chodzi o ustawienia motocykla na konkretny tor. Będę się jednak starał, żeby zawsze osiągać taki rezultat punktowy, jak w meczu z Unibaxem – zakończył Zmarzlik.

Rewanż Unibax – Unia w niedzielę w Toruniu.

Najnowsze