Mike Tyson w trakcie swojej wieloletniej kariery pokazał sporo sztuczek i znakomitych akcji bokserskich, ale odgryzienie ucha Evanderowi Holyfieldowi w 1997 roku z pewnością nie należy do jednej z nich. Niestety właśnie to zachowanie podczas gali w Monachium postanowił powtórzyć austriacki pięściarz Astrit Klimenta. Gdy walka nie układała się po jego myśli, zbliżył się do rywala i zaatakował go zębami!
Henryk Średnicki NIE ŻYJE. Nasz jedyny mistrz świata w boksie amatorskim
Mimo to Pesić się nie dał, a sędzia przerwał pojedynek. Nie skończyło się jednak tylko na tym. Z narożnika serbskiego pięściarza na ring wskoczył jego trener i ruszył z pretensjami do Klimenty. Nadział się jednak na sierpowy Austriaka, któremu najwyraźniej nie chciało się słuchać narzekań.
Pech chciał, że tym trenerem okazał się Aleksander Petković, były zawodnik wagi junior ciężkiej i ciężkiej, który odniósł na zawodowym ringu 50 zwycięstw. Nie pozostał dłużny Klimencie i sam huknął go lewym sierpowym w szczękę, a Austriak aż zachwiał się na nogach. Gdyby nie jego sztab trenerski, wówczas z pewnością wylądowałby na deskach. A Petković pokazał, że mimo 35 lat na karku i zakończonej kariery siły ciosu wciąż mógłby mu pozazdrościć niejeden pięściarz.