Fani sportów walki oraz boksu już mogą zacierać ręce na myśl o kolejnej walce Łukasza Różańskiego. Polski pięściarz, który jest w posiadaniu tytułu mistrza świata federacji WBC w wadze bridger już 24 maja skrzyżuje rękawice z Lawerencem Okoliem. Oficjalne ogłoszenie nadchodzącego starcia wywołało niemałe poruszenie w świecie sportów walki z naszym kraju i nie mogło zabraknąć komentarza Marcina Najmana, który czuje się w mediach społecznościowych jak ryba w wodzie i regularnie komentuje kolejne wydarzenia. Tym razem postanowił napisać krótką wiadomość do Różańskiego.
"El Testosteron", który obecnie leczy kontuzję oczodołu po walce z Jackiem Murańskim i niedawno przekazał swoim fanom smutne wieści o tym, że w najbliższych miesiącach nie zobaczą go w klatce, za pośrednictwem swojego Instagrama postanowił opublikować plakat promujący walkę Różański - Okolie. - Po swoje Łukasz👊🔥👑 - napisał krótko Najman jasno dając do zrozumienia, że trzyma kciuki za polskiego pięściarza podczas nadchodzącej walki.
- To będzie zdecydowanie najtrudniejsze wyzwanie w mojej karierze. I pewnie jak przed każdą walką, większość będzie skazywać mnie na pożarcie. Ale ja takimi głosami się nie przejmuje, robię swoje, zasuwam na treningach, a potem wychodzę na ring i wygrywam. Od dawna zabiegałem o pojedynek z kimś o dużym nazwisku i wreszcie się doczekałem. Jedno mogę obiecać już dziś - Rzeszów ponownie zapłonie - powiedział nam obrońca tytułu.