Nie żyje pięściarz Gienadij Krajewskij. Zmarł w wieku 37 lat
Świat sportów walki pogrążył się w żałobie. Nie żyje zaledwie 37-letni Gienadij Krajewskij. Litewski pięściarz stoczył 76 zawodowych pojedynków, z których wygrał jedynie… jedną walkę. W lutym tego roku pokonał w Oldham Ryana Brotena. Jak informuje „The Guardian”, miał reputację bycia ringowym dżentelmenem.
W 2020 roku Krajewskij bił się także z Tommym Furym, młodszym bratem byłego mistrza świata. Litwin przegrał z nim przez techniczny nokaut już w drugiej rundzie. Fury legitymował się wtedy bilansem trzech wygranych bez choćby jednej porażki. Ostatni pojedynek stoczył w sierpniu 2024 roku. Przegrał na punkty z Levim Vaughanem.
Jak poinformował Anthony Fowler, były pięściarz, Litwin miał popełnić samobójstwo.
Potrzebujesz pomocy? Nie jesteś sam! Jeżeli przeżywasz trudności i myślisz o odebraniu sobie życia lub chcesz pomóc osobie zagrożonej samobójstwem pamiętaj, że możesz skorzystać z bezpłatnych numerów pomocowych:
- 800 70 2222 - CAŁODOBOWY - Centrum Wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym
- 800 12 12 12 - CAŁODOBOWY - Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka
- 116 111 - CAŁODOBOWY - Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży
- 116 123 - CAŁODOBOWY - Telefon wsparcia emocjonalnego dla dorosłych
- 112 - CAŁODOBOWY - Numer alarmowy w sytuacjach zagrożenia życia lub zdrowia
Świat boksu żegna zmarłego Gienadija Krajewskijego
Organizacje pięściarskie pożegnały zmarłego pięściarza. - Z głębokim smutkiem informujemy, że otrzymaliśmy wieści o śmierci Gienadija Krajewskijego. Mieliśmy zaszczyt gościć go na wielu galach. Nasz wideofotograf miał szczęście uwiecznić jego jedyną wygraną w ringu – czytamy na profilu VIPBoxing Promotions.
Kondolencje złożył także Nick Blackwell, mistrz Wielkiej Brytanii w wadze średniej. - Spoczywaj w pokoju. Straciliśmy kolejne życie z powodu braku wsparcia dla zawodników zmuszonych skończyć z boksem z powodu urazów mózgu. (…) Zdrowie mentalne ma znaczenie. Musiał czuć się taki samotny – napisał.