Serrano nie miała żadnych problemów z Gutierrez i ostatecznie wygrała jednogłośnie na punkty (99-91, 99-90, 100-90). Hiszpanka zaprezentowała jednak ogromne serce do walki i wręcz niebywałą odporność na uderzania. Niestety przyjęte ciosy zrobiły ogromne spustoszenie na jej twarzy.
Według oficjalnych statystyk Gutierrez przyjęła aż 236 ciosów. Efekt? Hiszpanka po walce zamieściła zdjęcie, którego można się przestraszyć. Zagraniczne media nie mają wątpliwości - Gutierrez sprzed walki i Gutierrez po walce to dwie różne osoby. Oczywiście biorąc pod uwagę wygląd jej twarzy. Naprawdę trudno doszukać się podobieństwa.
- Bardzo chcę podziękować rywalce za ten pojedynek. Udowodniła, że nie przyjechała tylko po pieniądze i nie miała zamiaru przewrócić się po pierwszym, silniejszym ciosie. Wielkie brawa za taką postawę - powiedziała Serrano po pojedynku.
Wycieczka Serrano do wagi lekkiej nie była rzecz jasna przypadkowa. Królową tej kategorii jest legendarna Katie Taylor, która posiada wszystkie mistrzowskie pasy. Wiele wskazuje na to, że do starcia tych dwóch znakomitych pięściarek może dojść w pierwszym kwartale przyszłego roku. Eddie Hearn, który jest promotorem Taylor, nie ma złudzeń, że to byłaby największa walka w historii kobiecego boksu.