- Spodziewałem się lepszego boksu. Może Artura trema zjadła a może, jak sam powiedział, nie dorósł jeszcze do tego. Nie wiem. Stało się. Widać, jakie braki jeszcze są. W ringu... siła to nie wszystko - stwierdził "Diablo" w rozmowie z polsatsport.pl.
Zobacz koniecznie: Szpilka - Jennings, WIDEO - Zobacz walkę "Szpili" YOUTUBE
W opinii Krzysztofa Włodarczyka, najważniejsze walki Arturowi Szpilce przyjdzie stoczyć dopiero za cztery czy pięć lat.
- Całe szczęście, że to stało się teraz, a nie jakby miał 30 lat. Ma czas, żeby dojść do siebie, żeby poukładać sobie to wszystko w głowie - powiedział mistrz federacji WBC.