W pierwszych latach kariery Isiah Jones radził sobie bardzo dobrze. Szybko wygrał osiem walk, pozostając niepokonanym do lutego 2019 roku. Przegrał dwa kolejne starcia z niepokonanymi rywalami, a w czerwcu 2020 roku odniósł kolejne i ostatnie zwycięstwo w karierze. Pokonał Donte Stubbsa, ale potem zaliczył passę pięciu porażek z rzędu. Ostatnią walkę toczył w lipcu 2022 roku. Przegrał jednogłośnie na punkty z Andrew Murphym. Bił się na galach Top Ranku czy DAZN.
Isiah Jones został zastrzelony przez członka rodziny. Wcześniej pokłócił się z bratem
Niestety, Isiah Jones nie stoczy już ani jednej walki. Pięściarz został zabity strzałem w głowę. Straszne informacje zostały przekazane przez portal „The Ring” za pośrednictwem trenera Roshawna Jonesa (zbieżność nazwisk, nie był rodziną pięściarza).
Policja z Detroit potwierdziła, że mężczyzna został zastrzelony po kłótni z bratem w poniedziałkowy wieczór. Więcej informacji nie zostało udzielone. Z relacji portalu można dowiedzieć się, że Isiah Jones został postrzelony w głowę przez jednego z członków rodziny.
Jakim pięściarzem był Isiah Jones? Poruszające wspomnienie trenera
Isiah Jones był wspominany przez trenera z wielkim rozrzewnieniem.
- Nigdy nie odrzucał walk. Za każdym razem kursy były przeciwko niemu. Miał wiele serca i odwagi, by je brać. Mógł obrać prostszą drogę i tylko nabijać swój rekord. Gdy żyjesz w biedzie pojawia się więcej frustracji i złej energii. Kiedy jesteś biedny, łatwiej się wściekać - mówi Roshawn Jones, który trenował Jonesa cytowany przez „The Ring”.