Do gali FAME MMA 11 pozostało już naprawdę wiele czasu. Kolejna odsłona freak fightowej gali odbędzie się bowiem 2. października w Arenie Gliwice, a jej głównym punktem będzie oczywiście walka wieczoru, w której zmierzą się Borys Mańkowski oraz Norman Parke. Przyjemności skomentowania tego zestawianie, tuż po ogłoszeniu walki wieczoru nie odmówił sobie również Mateusz Gamrot, co pokazuje tylko, jak bardzo ten pojedynek elektryzuje fanów i zawodników sportów walki. To zestawienie nie okazało się jednak jedyną, ani ostatnią bombą, jaką FAME MMA przygotowało przed galą FAME MMA 11. W Arenie Gliwice za kilkanaście dni miało dojść do dziesięciu walk, jednak jak się okazuje, widzowie będą mogli obejrzeć jedno starcie więcej. Walka Sylwestra Wardęgi z Wojciechem "Oj Wojtkiem" Przeździeckim nie dojdzie do skutku, a każdy z nich otrzymał nowego zawodnika.
Na jaw wyszło, czym chciała zajmować się Linkiewicz. Powiedziała o dzieciach, nie uwierzycie
Sylwester Wargęda wspominał w programie "Cage" przed FAME MMA 11, że przez kontuzję jego kolana, nie może dojść do walki z Wojtkiem w MMA i pierwotnie starcie to miało odbyć się w boksie. YouTuber i przywódca "Watahy" poprosił jednak włodarzy o przydzielenie mu innego rywala, z którym ma realny konflikt. Wszystko przez to, że walka Wardęgi na FAME MMA 11 może okazać się jego ostatnią. Wszystko przez operację i czekającą go później rehabilitacje, która ma zająć aż rok.
Jan Błachowicz poszedł na całość! Zrzucił ręcznik i... aż nas zatkało! Wielu by wymiękło
Sprawdźcie, jak wyglądają zarobki w FAME MMA, klikając w naszą galerię zdjęć poniżej!
Włodarze przystali na jego propozycję, a zarówno "Oj Wojtek", jak i nowy rywal Sylwestra Wardęgi zgodzili się na proponowane im warunki, jednak na ogłoszenie kolejnego rywala przywódcy "Watahy" przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Fani FAME MMA dostali już jednak informację, kim będzie nowy rywal Wojciecha Przeździeckiego. Okazuje się, że już za kilka dni wejdzie on do klatki z Marcinem Dubielem. To sprawia, że w karcie walk FAME MMA 11 dojdzie do wielkich zmian, na których jednak z pewnością skorzystają fani.