Freakowe federacja wyrastają na polskim rynku jak grzyby po deszczu, ale to nie odstrasza kolejnych chętnych. We wtorek odbyła się konferencja federacji Prime MMA, której pierwsza gala zaplanowana jest na 19 lutego.
Kilka minut po rozpoczęciu konferencji dowiedzieliśmy się, że jednym z włodarzy federacji został znany z Fame MMA Kasjusz "Don Kasjo" Życiński. W akcji 19 lutego zobaczymy m.in. znanego z federacji "The War" Adama Soroko, ale najwięszym zaskoczeniem wtorkowego wydarzenia było pojawienie się przy stole Jasia Kapeli.
Ulubieniec kibiców powróci na HIGH League 2
Lewicowy aktywista popularność zyskał po wizycie u Krzysztofa Stanowskiego w "Hejt Parku" na Kanale Sportowym. Po występie w tym programie dużo mówiło się o potencjalnym starciu Kapela - Stanowski, a ten pierwszy nawet we wtorek przyznał, że nadal chodzi mu po głowie walka ze znanym dziennikarzem.
To jednak na razie melodia przyszłości. Na pierwszej gali Prime MMA w łódzkiej Atlas Arenie Kapela zmierzy się bowiem z prawicowym dziennikarzem Ziemowitem Kossakowskim. Panowie najpierw wymieniali się słownymi uprzejmościami, a potem spotkali się po raz pierwszy twarzą w twarz.
Było bardzo gorąco. Do tego stopnia, że Kossakowski uderzył Kapelę z liścia. Ten odleciał kilka metrów, ale w żaden sposób nie odpowiedział na atak rywala. Czekamy na kolejne spotkanie panów!
Pudzianowski siarczystego mrozu się nie boi! Nie zgadniecie, co zrobił z samego rana! [WIDEO]