O konflikcie Marcina Najmana i Piotra Świerczewskiego jest głośno od dawna. Nie ma jednak szans, by doszło do ich walki. "El Testosteron" jest związany z FAME MMA, natomiast "Świr" z FFF. Najman poinformował, że w jego obecnej federacji nie ma miejsca dla byłego reprezentanta Polski. Jeśli mieliby się zmierzyć, to tylko i wyłącznie... nieoficjalnie. - Posłuchaj, frajerzyno! Jeżeli masz choć trochę godności i honoru i jeżeli bierzesz odpowiedzialność za to, co mówisz, za te wszystkie rzeczy, które wygadujesz w moim kierunku, to zabieraj rękawice i przyjeżdżaj do Częstochowy. I się sprawdzimy - powiedział kilka dni temu.
Najman OSTRO do Świerczewskiego: "Posłuchaj, frajerzyno!". Chce się z nim BIĆ!
Świerczewski na razie nie podjął rękawicy. W międzyczasie udzielił jednak wywiadu Polsatowi Sport, w którym kolejny raz wyraził chęć zmierzenia się z Najmanem.
Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać.
- Człowieku, przecież ja kilka dni temu wypowiedziałem się na ten temat. Pozostają na dłużej w FAME MMA, ty jesteś w FFF. Oni w FAME MMA cię nie chcą, ja to wiem, dlatego walka staje się niemożliwa. Ja wiem, że wszystkie twoje frustracje były spowodowane tym, że wielka kasa przechodzi ci koło nosa - powiedział "El Testosteron" na filmiku, który zamieścił na Twitterze.
- Jeżeli faktycznie chodziłoby ci o to, żeby się ze mną sprawdzić, zapraszam cię do Częstochowy. Zabieraj rękawice i spodenki, sprawdzimy się. W każdym dniu jestem dostępny. Żadnego sygnału na ten temat nie dostałem, natomiast znów czytam to, co miałeś do powiedzenia chyba dwa tygodnie temu. Albo wytrzeźwiej, albo mamy problem. Może ty kur... jesteś niepiśmienny. Niech ci ktoś opowie, co tam jest napisane. Odnoszę wrażenie, że mówię do ściany - dodał.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
