Artur Szpilka i Kamila Wybrańczyk poznali się w 2011 roku, a niewiele później zaczęli być razem. Oboje mają za sobą trudną przeszłość, ale związek pozwolił im całkowicie zmienić życie. W sierpniu 2015 r. "Szpila" oświadczył się ukochanej, z którą stawia czoło kolejnym wyzwaniom. To najbliższe już 11 maja na gali XTB KSW 94, gdzie były pięściarz zmierzy się w długo wyczekiwanej walce z Arkadiuszem Wrzoskiem. Były kickbokser jest faworytem tego pojedynku, ale Szpilka lubi walczyć z pozycji underdoga. Udowodnił to m.in. w swoim ostatnim starciu z Mariuszem Pudzianowskim. Nie zmienia to faktu, że 35-latek musi solidnie przygotować się do batalii z Wrzoskiem, a jego ukochana wpadła na niecodzienny pomysł na pomoc.
Kamila Wybrańczyk miała tego dość u Artura Szpilki. Taki jest naprawdę
Kilka tygodni przed hitową walką Wybrańczyk pokazała w mediach społecznościowych, co przygotowała narzeczonemu. Popularna "Kamiszka" zdradziła przy okazji, że Szpilka jest bardzo niecierpliwy i postanowiła z tym coś zrobić. Właśnie dlatego wpadła na pomysł, by sprezentować mu... puzzle. - Jest ich 300. Jak je ułoży do walki to będzie dobrze. To jest człowiek, który nie potrafi się skupić dłużej niż 15 minut na jednej rzeczy. Gdzie 15? 10... - wyznała Wybrańczyk na Instastories.
Jej prezent najwyraźniej spodobał się Szpilce, który postanowił udostępnić dalej nagranie narzeczonej, dzięki czemu jego fani nieobserwujący jej profilu, również dowiedzieli się o jego braku cierpliwości. Sam materiał "Szpila" skomentował wymownymi emotikonami buziek płaczących ze śmiechu i serca. Śmiechu nie będzie jednak 11 maja w klatce, gdy stanie twarzą w twarz z Wrzoskiem.