35-latek urodzony w Omsku przez lata był jedną z czołowych postaci organizacji Bellator w wadze średniej. Dla tej federacji stoczył mnóstwo pasjonujących pojedynków i był nawet mistrzem w latach 2013-14. Obecnie toczy walki już w swojej ojczyźnie. O Rosjaninie znów zrobiło się głośno, a wszystko za sprawą wideo, jakie opublikował w mediach społecznościowych.
DRAMAT Pudzianowskiego. Po klęsce trafił do szpitala [WIDEO, ZDJĘCIA]
Szlemenko opowiedział o przerażających chwilach, jakie spotkały go podczas wypoczynku nad rzeką. 36-latek zauważył bowiem, że w wodzie pływa ciało mężczyzny. Rosjanin nie zastanawiał się nawet chwili i rzucił się na ratunek. - Zauważyłem, że w rzece jest ciało mężczyzny. Postanowiłem do niego popłynąć i wydostać je na brzeg - powiedział na filmie Szlemenko.
Anna Lewandowska jest kompletnie WYCZERPANA. Czas na wielkie zmiany, ważna konsultacja z lekarzem
- Teraz czekam na przyjazd policji i służb ratunkowych. Proszę uważajcie na siebie i nie przeceniajcie swoich możliwości - zaapelował zawodnik mieszanych sztuk walki. Szlemenko niestety potwierdził, że mężczyzny nie udało się uratować i zgon nastąpił jeszcze przed przyjazdem karetki.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj