Wyciekła prawda o Mariuszu Pudzianowskim. O tym wiedzieli nieliczni, hejterzy zgaszeni w try miga

Ciężko było wskazać na drugiego takiego sportowca, który cieszyłby się tak ogromną popularnością i sympatią jak Mariusz Pudzianowski. Zawodnik mieszanych sztuk walki w wielu kibicach budził przede wszystkim pozytywne emocje. Działo się tak nie tylko za sprawą świetnych występów w wielu dyscyplinach, ale przede wszystkim całkowitą naturalnością i szczerością ze strony zawodnika z Białej Rawskiej. Niestety ta szczerość doprowadziła ostatnio do okropnej burzy w mediach społecznościowych. Pudzianowski w jednym z postów na Instagramie wyjawił, że był zupełnie inaczej wychowywany niż większość obecnych dzieci. Nie zamierzał ukrywać, że niekiedy dostał lanie od mamy, a i ojciec czasami również przywoływał go do porządku za sprawą kar cielesnych. Dla Pudzianowskiego nie było to jednak nic dziwnego i nie uważał, aby było to złe.

Hejt na Pudzianowskiego

W dodatku podkreślał, że obecne bezstresowe wychowanie prowadzi do wielu gorszących go sytuacji. Pudzianowski przyznał, że nie może patrzeć jak rodzice usilnie starają się prosić dziecko o spokój, ale nie daje to żadnych rezultatów. Zawodnik MMA z całą szczerością przekonywał, że jeden czy dwa klapsy to najlepsze rozwiązanie dla niepokornych dzieci. Jednak nie zdawał sobie sprawy, jak wielką burzę rozpęta tymi słowami w mediach społecznościowych.

Miarka u Pudzianowskiego się przebrała

Multimedalista zawodów strongman starał się odpowiadać na niektóre komentarze w sieci i w zasadzie wdawał się w kłótnie z wieloma osobami, które wypisywały o nim obrzydliwe i oburzające rzeczy. Ze zdaniem Pudzianowskiego można się nie zgadzać, ale niektórzy hejterzy przekraczali wszelkie granice. Teraz Pudzianowski postanowił ich zgasić i pokazał zdjęcia, o których niewielu wiedziało. To na długo powinno zamknąć usta jego krytykom. Szczegóły sprawdzicie w galerii poniżej.

Justyna Kowalczyk mówi o prawdziwym cudzie. Tego w życiu się nie spodziewała

10 zdjęć