Jeszcze przed pierwszą galą Clout MMA ogłoszono, że na drugim wydarzeniu tej federacji freak-fightów zobaczymy starcie Denisa Załęckiego z Danielem Omielańczukiem. Konflikt między zawodnikami jest spory i w mediach nie brakowało ostrych słów z obu stron. W ostatnim czasie pojawiło się wiele wiadomości, że walka może nie dojść do skutku, bo nie ma jednomyślności jeśli chodzi o formułę pojedynku.
Tyle waży Denis Załęcki. Wszystko się wydało
Na razie nie ma jednak oficjalnej informacji, że do walki nie dojdzie. Po konferencji, na której zaprezentował się Denis Załęcki i Daniel Omielańczuk dużo mówiło się przede wszystkim o sylwetce tego pierwszego. Nie dało się ukryć, że "Bad Boy" nieco przytył i jego oponenci oraz krytycy bardzo szybko wychwycili ten szczegół i zaczęli uderzać w niego w tym kontekście.
Denis Załęcki grozi Arturowi Szpilce. Chce zakończyć jego karierę. Rozpętały się potężne dymy
Teraz Załęcki ma do nich specjalną wiadomość. - 5 kg w 2 tygodnie! Można? Można! Wagę na walkę wniosę około 108/110 kg, czyli jeszcze jakieś 10/12 kg do zbicia. Hejterki tak się śmiały… Ale to za 2 miesiące ja się będę śmiał, a wy dalej będziecie stać w miejscu i bacznie obserwować mój profil. Pozdro dla prawdziwych, co są na dobre i na złe! - napisał na Instastoreis Załęcki. Z wpisu zawodnika wynika więc, że obecnie waży około 120 kg.