Fani Marcina Najmana doskonale wiedzą, że częstochowski pięściarz oraz jeden z włodarzy freak fightowej federacji MMA-VIP na pierwszym miejscu stawia swoją rodzinę, dla której jest w stanie zrobić naprawdę wiele. Choćby obalić Don Kasjo w walce bokserskiej. Jak się okazuje, "El Testosteron" odegrał też ważną rolę podczas podczas mszy świętej, kiedy jego córka przyjmowała sakrament I Komunii Świętej. Marcin Najman regularnie dzieli się w mediach społecznościowych kolejnymi momentami ze swojego życia oraz przemyśleniami, i tak ważną chwilą również musiał się pochwalić w internecie.
Zdyszany Mariusz Pudzianowski zrobił to publicznie! W ogóle się nie wstydził, mnóstwo płynów
Ważna chwila w życiu Marcina Najmana. Stanął przed ołtarzem i złożył ważną deklarację. Nie wahał ani chwili
Okazuje się, że "El Testosteron" nie tylko był przy swojej córce w tak ważnej chwili jej życia, ale dodatkowo miał bardzo ważne zadanie. Mianowicie jeden z włodarzy federacji MMA-VIP musiał stanąć przed ołtarzem w towarzystwie kapłana i złożyć bardzo ważną deklarację przed wszystkimi ludźmi, którzy znajdowali się w kaplicy. Częstochowski pięściarz nie wahał się ani chwili i bez zająknięcia zwrócił się do zebranych osób.
Zobaczcie, jak Marcin Najman wyglądał w dzieciństwie, zaglądając do galerii zdjęć poniżej
Marcin Najman stanął przed ołtarzem z ważnym przekazem. Wystrojony "El Testosteron" się nie wahał
"El Testosteron" został wybrany tym rodzicem dzieci pierwszokomunijnych, który musiał obiecać przed kapłanem dalsze wychowanie pociech w wierze katolickiej. - Obiecujemy też, że w przyszłości dołożymy wszelkich starań, aby czuwać nad pogłębieniem ich życia religijnego. Tym bardziej, że sakrament eucharystii niczego nie zmieni... wręcz przeciwnie. Rozpoczyna ich drogę do działania w wierze. Jako rodzice chcemy na tej drodze odegrać znaczącą rolę - zadeklarował przed ołtarzem Marcin Najman podczas sakramentu komunii swojej córki.