Jeszcze kilka lat temu trudno było wyobrazić sobie internautę, który nie wiedziałby kim jest Robert Burneika. Kulturysta z Litwy zrobił w Polsce prawdziwą furorę, a jego powiedzenie "Nie ma lipy" na stale zagościło w słowniku młodzieży na długie miesiące. Po czasie, kiedy "Hardkorowy Koksu" cieszył się największą popularnością, walcząc m.in. z Popkiem w KSW i Marcinem Najmanem, o Burneice zrobiło się dość cicho. W tym czasie "Koksu" jednak cały czas pracował - przede wszystkim nad swoją sylwetką, co pokazywał w mediach społecznościowych. Teraz znów zrobiło się o nim głośno, gdy federacja HIGH League potwierdziła, że Robert Burneika wystąpi na kolejnej, trzeciej już gali. Zaraz po tym "Hardkorowy Koksu" pochwalił się swoją formą, a ta... zwala z nóg.
Awantura przed walką Fury - Whyte. Kłótnia przed face-to-face, interweniowali pięściarze
Robert Burneika szlifuje formę przed HIGH League 3! Hardkorowy Koksu pokazał, jak to obecnie wygląda, widok przyprawia o ciarki
Fani Roberta Burneiki doskonale wiedzą, ile czasu Litwin spędza na siłowni, dbając o to, aby jego sylwetka była monstrualna. Nie inaczej jest na kilka tygodni przed jego walką z Robertem Orzechowskim na HIGH League 3. Jednak tym razem Robert Burneika postanowił solidnie dołożyć do pieca. Powiedzieć, że "nie ma lipy", to w tym wypadku jakby nie powiedzieć nic. "Hardkorowy Koksu" nie obija się na siłowni i efekty widać gołym okiem. Swoją drogą widok może przyprawić o ciarki. Zobaczcie, jak Burneika wygląda przed walką na HIGH League 3, klikając w galerię zdjęć poniżej!