Adam Małysz wykonuje katorżniczą pracę na rzecz polskich skoków. Wydawało się, że po zakończeniu kariery zawodniczej "Orzeł z Wisły" usunie się w cień, tym bardziej, że próbował swoich sił w sportach motorowych. Głód skoków był jednak ogromny. Adam Małysz zdecydował się więc objąć funkcję dyrektora polskiej kadry skoków narciarskich. Legendarny sportowiec z Polski ma całą masę obowiązków. Do głównych należy m.in. dbanie o komfort skoczków znad Wisły. To właśnie Adam Małysz odpowiada za to, żeby Kamilowi Stochowi i spółce niczego nie brakowało. Wymaga to godzin przygotowań i nie można nic zarzucić Małyszowi w tej materii. Podobnie jak w kwestii kontaktu z kibicami. Jako dyrektor ikona sportu musi na bieżąco informować fanów na Instagramie o poczynaniach kadry. Czasami jednak przez to naraża się na paskudną krytykę. W poniższej galerii opisaliśmy perfidny atak na Małysza związany z jego pracą.
Sprawdź: Gdy Ewa Bilan-Stoch pokazała do czego doszło, oniemieliśmy w sekundę. Tłum rzucił się na żonę Stocha, musiała walczyć!
Adam Małysz do swoich obowiązków przywiązuje ogromną uwagę. Tym bardziej w dobie pandemii koronawirusa. Funkcjonowanie skoczków narciarskich bardzo się zmieniło, a za chwilę rozpoczną się mistrzostwa świata w Oberstdorfie czyli najważniejsza impreza sezonu 2020/21. Adam Małysz musi więc zachować dodatkową czujność i nie może popełnić błędu w swojej pracy!