Adam Małysz

i

Autor: East News Adam Małysz podczas swoich ostatnich zawodów

Adam Małysz SZCZERZE o pieniądzach

2017-12-27 11:21

Adam Małysz przez lata był najlepszym polskim skoczkiem narciarskim. Długo nie miał sobie także równych na całym świecie. Dzięki świetnym wynikom, zarobił też całkiem spore pieniądze. Na temat pieniędzy, całkiem przypadkiem, wypowiedział się podczas mistrzostw Polski w skokach narciarskich, zapytany o to, na kogo postawiłby w nadchodzącym Turnieju Czterech Skoczni.

Boże Narodzenie tradycyjnie było okazją, by rozegrać mistrzostwa Polski w skokach narciarskich. W imprezie po raz pierwszy w karierze triumfował Stefan Hula. Dla naszych reprezentantów było to przetarcie przed zbliżającym się Turniejem Czterech Skoczni. Fani znad Wisły gorąco liczą w nim na sukces Kamila Stocha, który prezentuje coraz lepszą formę. O opinię na temat faworytów prestiżowego cyklu poproszono Adama Małysza.

Dyrektor polskiej kadry odpowiadając na pytanie, całkiem nieświadomie przedstawił swój pogląd na temat pieniędzy. Wiemy na pewno, że jest mądrym człowiekiem z głową na karku. Nie wydał bowiem wszystkiego, co zarobił w trakcie kariery. - Nie jestem hazardzistą, więc na nikogo bym nie postawił. Żyję w przekonaniu, że trzeba ciężkiej pracy, by zdobyć pieniądze. Z tymi, które przychodzą łatwo, na przykład w hazardzie, ludzie często sobie nie radzą - powiedział Adam Małysz na materiale wideo, opublikowanym przez portal eurosport.interia.pl.

Zobacz też: Wielki rywal Adama Małysza wierzy w... Kamila Stocha!

Najnowsze