Justyna Kowalczyk i Kacper Tekieli zaręczyli się w ubiegłym roku w Boże Narodzenie. O tym, że para weźmie ślub, mówiło się od pewnego czasu. Tym bardziej, że sama sportsmsenka wskazała, że coś jest na rzeczy w jednym z wywiadów. Pojawił się nawet termin - maj, jednak pandemia koronawirusa wymusiła zmianę planów. - Mieliśmy zaplanowany z Kacprem ślub na maj tego roku. Nie jestem jednak jeszcze mężatką. Ze względu na sytuację związaną z pandemią koronawirusa ślub został przełożony. Mamy też już wyznaczony nowy termin, ale ten zachowam dla siebie - powiedziała w rozmowie z Onetem.
Ostatecznie, trzeba była poczekać jeszcze kilka miesięcy. W końcu zakochani powiedzieli sobie "tak" pod koniec września. W dość nietypowy dzień, bo w czwartek. "Ktoś mądry powiedział mi kiedyś, że na wszystko w życiu musi przyjść odpowiednia pora. Od wczoraj Justyna Kowalczyk-Tekieli" - poinformowała na Twitterze Kowalczyk, pokazując zdjęcie w czerwonej sukni z bukietem słoneczników. Nie zabrakło także jej promiennego uśmiechu!
Kowalczyk to była biegaczka narciarska, multimedalistka igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata, jak również czterokrotna zdobywczyni Pucharu Świata. Obecnie jest asystentka trenera głównego Narodowej Kadry Kobiet w biegach narciarskich. Tekieli jest wspinaczem i instruktorem wspinaczki. Dzięki niemu Kowalczyk łyknęła alpinistycznego bakcyla.