Stoch w czwartek bronił w Falun tytułu mistrza świata ze skoczni dużej. Niestety nie zmieścił się nawet w pierwszej dziesiątce. - Robiłem co mogłem, dałem z siebie wszystko. Nie zawsze jednak dostaje się to, co się chce - powiedział Stoch cytowany przez interia.pl.
Konkurs na dużej skoczni. Freund znokautował rywali, Żyła najlepszy z Polaków
- Wiedziałem, że będą to trudne mistrzostwa, ale nie spodziewałem się, że aż tak. Czegoś cały czas mi tutaj brakuje, może takiej mentalnej świeżości i też fizycznej. Od początku sezonu życie mnie szkoli. Po kontuzji musiałem nadrabiać i może przez to teraz czegoś brakuje - dodał Stoch.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail