Apoloniusz Tajner

i

Autor: Cyfra Sport Apoloniusz Tajner

Tajner dobitnie o przyszłości Doleżala. Nadchodzi wielka zmiana, prezes PZN nie ma wątpliwości

2022-02-10 10:17

Atmosfera wokół polskich skoczków na razie się poprawiła. Duża w tym zasługa Dawida Kubackiego, który na normalnej skoczni podczas igrzysk olimpijskich w Pekinie zdobył brązowy medal. Wciąż nie brakuje jednak głosów, że PZN powinien zastanowić się, czy dalsza współpraca z Michalem Doleżalem na sens. Apoloniusz Tajner nie ma co do tego wątpliwości i przeczuwa, że w najbliższych tygodniach dojdzie do sporej zmiany.

W bardzo wielu momentach obecnego sezonu Pucharu Świata z trudem patrzyło się na poczynania biało-czerwonych skoczków. Mając w pamięci wielkie sukcesy Kamila Stocha, Dawida Kubackiego i Piotra Żyły, rozczarowanie wynikami w poszczególnych konkursach było tym większe. Nie mogły więc dziwić głosy, że za taką formę zawodników powinien zapłacić trener.

Po tym wyznaniu Kamila Stocha na kibiców może paść blady strach. Niepokojące problemy, mowa o trudach

Tajner jasno o przyszłości Doleżala. Nie ma wątpliwości

Michal Doleżal po praz pierwszy w karierze trenerskiej musiał mierzyć się z tak ogromną krytyką. Oczekiwania były zdecydowanie większe, zwłaszcza, że mowa o sezonie olimpijskim. Na szczęście dla czeskiego szkoleniowca, jak i samych zawodników, występy w Pekinie są już o niebo lepsze niż w konkursach Pucharu Świata.

Po tej wypowiedzi Piotra Żyły dziennikarz już się nie powstrzymał. Wszystko się nagrało, ciężko było to ukryć

Zwłaszcza jeśli mowa o medalu Dawida Kubackiego, którego raczej nikt się nie spodziewał. Mimo wszystko nie brakuje głosów mówiących o tym, że po zakończeniu sezonu Doleżal powinien przestać pełnić funkcję trenera Polaków. W rozmowie z portalem SportoweFakty WP Apoloniusz Tajner został zapytany o tę kwestię i udzielił dość jednoznacznej odpowiedzi.

Sonda
Czy Michal Doleżal powinien zostać zwolniony?

Co z przyszłością Doleżala. Apoloniusz Tajner zabrał głos

- Michal ma umowę do 30 kwietnia tego roku. Jesteśmy otwarci na dalszą współpracę, jeżeli wszystko dobrze się ułoży, ale pamiętajmy też, że zawsze którejś ze stron może nie odpowiadać jakaś forma współpracy lub jej kontynuacja - powiedział prezes PZN i dał jasno do zrozumienia, że Doleżal wciąż może być trenerem polskiej kadry.

Tajner uważa jednocześnie, że w postawie skoczków dojdzie do wielkiej zmiany. Zmiany na plus. - Uważam jednak, czuję to, że druga część sezonu będzie dobra w wykonaniu naszych zawodników. Chłopcy zaskoczyli, widzę to. Będą walczyli o czołowe pozycje - przekonuje Tajner. Oby słowa prezesa w najbliższym czasie znalazły odzwierciedlenie w rzeczywistości.

Najnowsze