Kamil Stoch, Soczi 2014

i

Autor: archiwum se.pl

Tuż przed igrzyskami Kamil Stoch napisał list do ministra. Miał nietypową prośbę

2022-02-10 15:24

Kamil Stoch to postać, która od lat nie schodzi z czołówek polskich portali sportowych. Gdy tylko zbliża się zimowy sezon, kibice z zaciekawieniem obserwują kolejne starty skoczka narciarskiego. Jego popularność rośnie tym bardziej, że jest wielkim patriotą i czuję dumę z reprezentowania Polski. Właśnie z uczuciami wobec ojczyzny wiąże się historia sprzed igrzysk olimpijskich 2014, gdy sportowiec napisał specjalny list do ministra obrony narodowej.

Kamil Stoch to postać, której żadnemu kibicowi skoków narciarskich nie trzeba przedstawiać. Jeden z najlepszych zawodników w historii w sezonie 2021/22 nie znajduje się może w wybitnej formie, ale fani i tak mają nadzieję, że z igrzysk olimpijskich w Pekinie 2022 przywiezie medal z konkursu na dużej skoczni lub zawodów drużynowych. Tym bardziej, że Stoch wie, jak wygrywać olimpijskie konkursy. Do dziś z rozrzewnieniem wspominany jest jego występ z igrzysk w Soczi. W 2014 roku zdeklasował wręcz rywali w indywidualnych zmaganiach, zgarniając złote krążki na skoczni normalnej i dużej. Z tamtymi startami związana jest niezwykle ciekawa historia.

Poważny konflikt w polskich skokach narciarskich? Mowa o wyżeraniu się od środka, pojawiły się ostre słowa

Kamil Stoch pisał do ministra

Ówczesny minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak mógł być nieco zaskoczony, gdy odebrał prośbę, którą wysłał Kamil Stoch. Jeden z najlepszych skoczków w historii poprosił o zgodę na start na igrzyskach w Soczi w kasku z symbolem polskiego lotnictwa - biało-czerwoną szachownicą. Więcej na ten temat można przeczytać na stronie polska-zbrojna.pl. "Symbol lotniczej szachownicy chciałbym zamieścić na moim kasku startowym, w którym wystąpię w 2014 roku na igrzyskach olimpijskich w Soczi. Wierzę, że symbol polskiego lotnictwa wojskowego będzie dla mnie szczęśliwy" - prosił w piśmie Kamil Stoch. Zgodę podpisał wiceminister Czesław Mroczek. "Mam nadzieję, że znak rozpoznawczy polskiego lotnictwa przyniesie panu nie tylko szczęście podczas zimowych igrzysk olimpijskich, ale przyczyni się do wzrostu zainteresowania Siłami Powietrznymi RP i ich historią, utrwalając pozytywne postrzeganie Wojska Polskiego przez społeczność międzynarodową" - przeczytał w odpowiedzi sportowiec.

Tajner dobitnie o przyszłości Doleżala. Nadchodzi wielka zmiana, prezes PZN nie ma wątpliwości

Sonda
Czy Kamil Stoch zdobędzie medal na igrzyskach olimpijskich w Pekinie 2022?

Kamil Stoch na igrzyskach olimpijskich

Kask z wyjątkowym symbolem najwyraźniej przyniósł szczęście skoczkowi, który wrócił do kraju z dwoma złotymi medalami. To nie była jedyna zdobycz z igrzysk w historii występów Stocha na imprezach tej rangi. W dorobku ma również medale z 2018 roku. W koreańskim Pjongczangu wywalczył złoto indywidualnie na dużej skoczni i brąz w drużynie. W Polsce wszyscy mają nadzieję, że igrzyska w Pekinie będą kolejnymi, z których nie wróci z pustymi rękoma.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze