Piotr Żyła na starcie nowego sezonu wciąż nie może odnaleźć formy. Tak jak pozostali Polacy spisuje się słabo, a po kiepskim występie w sobotnim konkursie w Ruce stwierdził nawet, że czuł się w powietrzu, jakby skakał z plecakiem wypełnionym kamieniami. W niedzielę wydawało się, że Piotr Żyła spisze się lepiej, bo po pierwszej serii był dziewiąty. Drugi skok był jednak fatalny - w trudnych warunkach przy wietrze w plecy nasz skoczek z Wisły wylądował na zaledwie 112. metrze. W efekcie spadł na 27. lokatę. Już za tydzień rywalizacja w PŚ przeniesie się na skocznię im. Adama Małysza w Wiśle. Czy Piotr Żyła i jego koledzy odnajdą tam formę? Trzeba wierzyć, ale katastrofalna forma naszych skoczków martwi coraz bardziej... A jak Piotr Żyła skomentował swój występ w Ruce? To wideo trzeba zobaczyć, prezentujemy je poniżej.
ZOBACZ: Ukochana Piotra Żyły szokuje. Półnagie zdjęcie, przesłaniał ją tylko kawałek ręcznika
Piotr Żyła lubi zaskakiwać fanów zabawnymi postami, zdjęciami i materiałami wideo, które dowcipny skoczek publikuje na Instagramie. Teraz znów dał próbkę swojego poczucia humoru. Na śmiesznym filmie Żyła morsuje, czyli kąpie się w przerębli. W Ruce w ten weekend mróz był siarczysty, więc ten popis naszego skoczka budzi tym większy podziw. Na nagraniu Piotr Żyła najpierw zdejmuje spodnie, a potem w samych majtkach pakuje się do lodowatej wody. Po chwili wydaje z siebie straszne wrzaski i głośno dyszy. Nagrywający tę scenę koledzy z kadry nie kryją rozbawienia. "Podsumowując mój drugi skok. Do wora i do jeziora" - skomentował wideo Żyła. Poniżej ten materiał wideo
NIE PRZEGAP! Piotr Żyła bezlitośnie podsumowany na antenie TVN! Potwornie mu się oberwało