Końcówka marca była w polskich skokach burzliwa, ale na szczęście napięta atmosfera uległa błyskawicznej poprawie. Skoczkowie pogodzili się już ze zmianami w sztabie szkoleniowym, a Thomas Thurnbichler zyskał ich sympatię. Kibiców najbardziej martwiła długa cisza ze strony Kamila Stocha, ale trzykrotny mistrz olimpijski w końcu przerwał milczenie i także docenił profesjonalizm oraz sposób bycia austriackiego trenera. Optymistyczne wieści z przygotowań wlały nadzieję w serca fanów, którzy oczekują od ulubieńców powrotu do najwyższej formy. Ostatniej zimy najlepszym Polakiem w Pucharze Świata okazał się być Piotr Żyła, jednak zajął on dopiero 14. miejsce. "Wiewiór" dwukrotnie stanął na pucharowym podium, ale z pewnością miał większe oczekiwania - zwłaszcza podczas igrzysk olimpijskich. Na szczęście nie do końca udany sezon nie wpłynął na jego psychikę, co widać m.in. w mediach społecznościowych.
Ukochana Piotra Żyły opowiedziała ostatnio o kończeniu związku. Skoczek musi na to uważać!
Żyła pokazał duży sprzęt i zaskoczył wyznaniem
Mistrz świata z Oberstdorfu chętnie korzysta z social mediów, by podzielić się choć odrobiną codzienności z kibicami. Jego profil na Instagramie obserwuje ponad 400 tysięcy użytkowników, którzy cenią go nie tylko za sukcesy sportowe, ale także wieczny optymizm. Ta cecha Żyły nie do końca współgra z symboliką piątku trzynastego. Dla przesądnych majowy piątek mógł być naprawdę trudnym dniem, ale "Wiewiór" po raz kolejny udowodnił, że ma w życiu sporo dystansu!
Żyła wbrew przesądom umieścił w piątek trzynastego zdjęcie, na którym jest szeroko uśmiechnięty. Nic dziwnego, skoro stoi przy robiącym wrażenie Subaru. Pozytywny wydźwięk fotografii uzupełnia wymowny opis. - Pamiętajcie: "Trzynastego piękniejszy jest świat" - zacytował piosenkę Kasi Sobczyk polski skoczek. Jego przesłanie spodobało się kibicom, którzy w komentarzach pod zdjęciem przekazywali dobrą energię w tym trudnym dla wielu dniu.