Autor: YouTube Dawid Kubacki i Kamil Stoch uczą się koreańskiego.

Pjongczang 2018: Dawid Kubacki i Kamil Stoch już uczą się koreańskiego [WIDEO]

Maciej Wdowiarski

2018-01-24 12:18

Zimowe Igrzyska Olimpijskie Pjongczang 2018 rozpoczną się niebawem, bo 9 lutego, a polscy sportowcy już powoli szykują się do wyjazdu na najważniejszą od czterech lat imprezę. M.in. dlatego zaczęli uczyć się... tamtejszego języka! W komicznym spocie opublikowanym przez PKOl Kamil Stoch, Dawid Kubacki i inni biało-czerwoni próbują mówić po koreańsku i wydaje się, że to największe wyzwanie w ich karierach...

Najnowsze z działu

Wszystko jasne!

Stefan Horngacher podjął ostateczną decyzję. Będzie wielki powrót, oficjalna informacja została podana!

Jest zdjęcie!

Tak wygląda Justyna Żyła na randce z narzeczonym! Pokazała zdjęcie, bardzo się zmieniła!

Była bezsilna

Żona Macieja Kota była bezbronna jak dziecko. Łzy same napływały jej do oczu, musiała wyrzucić to z siebie

o wszystkim opowiedział

Skoczek przerwał milczenie na temat fatalnych relacji z trenerem. Musiał ujawnić prawdę, dlaczego tak potraktowali szkoleniowca

Hokejowy czempionat

Po 22 latach polscy hokeiści znów zagrają w światowej elicie! Cel prosty i oczywisty, „Łyżka” wszystko wyłożył wprost [ROZMOWA SE]

Igrzyska w Pjongczangu potrwają od 9 do 15 lutego i są z pewnością najważniejszą imprezą tego sezonu. Nic więc dziwnego, że wszystkie reprezentacje sportów zimowych od dawna formę szlifują właśnie na olimpijskie zmagania. Ale przygotowania do olimpiady to nie tylko szykowanie odpowiedniej dyspozycji, ale też inne działania nie do końca związane ze sportem.

Polscy reprezentanci, którzy znaleźli się w kadrze na Pjongczang 2018, zaczęli się bowiem uczyć... koreańskiego! I dla wielu z nich było to z pewnościa jedno z największych wyzwań w karierze. W specjalnie z tej okazji przygotowanym przez Polski Komitet Olimpijski filmiku z trudami tego azjatyckiego języka zmierzyli się m.in. skoczkowie Dawid Kubacki i Kamil Stoch, biathlonistki Monika Hojnisz i Weronika Nowakowska czy łyżwiarki Natalia Czerwonka i Luiza Złotkowska.

Każda z par musiała po koreańsku wymówić kilka zdań. "Jestem z Polski", "Przepraszam, gdzie jest skocznia narciarska?", "Jesteśmy jedną drużyną" - to tylko niektóre z nich. Jak poszło naszym sportowcom? Obejrzycie poniższe wideo. Porcja śmiechu gwarantowana.

ZOBACZ: Pjongczang 2018: Skarb kibica. Wszystko o zimowych igrzyskach