Adam Małysz

i

Autor: PAWEL SKRABA / SUPER EXPRESS Adam Małysz

Szczere słowa

Po wielu tygodniach Adam Małysz wreszcie to powiedział. Ostatnia zima była ciężka, nie owijał w bawełnę

2023-05-09 9:48

Adam Małysz ma za sobą pierwszy sezon w roli prezesa Polskiego Związku Narciarskiego. Wyniki polskich skoczków były zadowalające, ale nie brakowało problemów. "Orzeł z Wisły" zmagał się z olbrzymią presją, która odbiła się na jego zdrowiu. Przed kolejnym sezonem polskie skoki przechodzą duże zmiany, a Małysz nie owijał w bawełnę. Po wielu tygodniach przyznał, że ostatnia zima była ciężka.

Mistrzostwo świata Piotra Żyły, brązowy medal MŚ Dawida Kubackiego, drugie miejsce Kubackiego w Turnieju Czterech Skoczni - to konkretne osiągnięcia polskich skoczków w ostatnim sezonie. Ta lista wyglądałaby zapewne jeszcze lepiej, gdyby nie trudna końcówka sezonu, którą Kubacki stracił w związku z problemami zdrowotnymi żony. Najważniejsze jest jednak to, że liderzy polskiej kadry wrócili do czołówki i przez cały sezon bili się o najwyższe cele, a Paweł Wąsek i Aleksander Zniszczoł dali impuls z drugiego szeregu. Udaną zimę ma za sobą również Jan Habdas, dla którego były to ostatnie juniorskie występy. Teraz będzie już seniorem i kibice liczą na jego rozwój, bo pozostali członkowie kadry B ponownie mieli problemy z naciskaniem na pierwszą reprezentację. Być może ta kwestia spędzała sen z powiek Adama Małysza, o czym świadczą duże zmiany przed kolejnym sezonem. Po pięciu latach pracy z kadrą B rozstał się Maciej Maciusiak, a jego miejsce zajmie Czech, David Jiroutek. Prezes PZN zdradził najważniejszy powód tej decyzji.

Thomas Thurnbichler już bezradnie załamuje ręce! Mocarne słowa trenera polskich skoczków, nie patyczkował się

Po wielu tygodniach Adam Małysz wreszcie to powiedział

Ostatnia zima była ciężka, jeżeli chodzi o treningi kadry A i B. Wizje tych grup na zajęcia się trochę rozmijały - przyznał Małysz kilka tygodni po zakończeniu sezonu w rozmowie z TVP Sport. Jiroutek, który w ostatnim sezonie prowadził reprezentację Włoch i imponował przede wszystkim za sprawą progresu Giovanniego Bresadoli, ma mieć spójną wizję z Thomasem Thurnbichlerem. Austriak weźmie większą odpowiedzialność za polskie skoki. a zamiast dwóch konkurencyjnych kadr, mają powstać grupy idące w tym samym kierunku. Wielka rewolucja czeka też kadrę kobiet, jednak wciąż pozostają tam duże znaki zapytania.

Wielka zmiana w kalendarzu skoków potwierdzona! Po tym doniesieniach fani będą skakać z radości pod sufit, to już oficjalne

Jakiś czas temu Sport.pl poinformowało, że PZN doszedł do porozumienia z Haraldem Rodlauerem. Jest to szkoleniowiec, który z reprezentacją Austrii sięgnął po Puchar Narodów, a Evę Pinkelnikg poprowadził do zdobycia Kryształowej Kuli. Po znakomitym sezonie postanowił jednak odejść i coraz więcej wskazuje na to, że kolejnym miejscem pracy będzie dla niego Polska. Mimo to, Małysz stonował nastroje kibiców. - Na razie nie mamy żadnej umowy - wyznał prezes PZN w "Sportowym Wieczorze". - O ile wiemy, ma z Austriakami podpisaną umowę do końca maja. Nie może więc na razie podpisać następnej z nikim innym - dodał. Oznacza to, że do końca maja trudno oczekiwać ostatecznej decyzji, choć na krótkiej liście kandydatów zostały 2-3 nazwiska, a Rodlauer jest jednym z nich. Z pewnością dla "Orła z Wisły" jest to obecnie kluczowy temat do zamknięcia. W poniższej galerii zobaczysz, jak mieszka Adam Małysz:

Sonda
Czy Adam Małysz jest dobrym prezesem PZN?
Najnowsze