Pomieszanie z poplątaniem! Tak w skrócie można określić to co dzieje się w poniedziałek Oberstdorfie wokół pierwszego konkursu w ramach cyklu Turnieju Czterech Skoczni. Z powodu niejednoznacznie pozytywnego wyniku testu na koronawirusa Klemensa Murańki, cała reprezentacja Polski otrzymała zakaz wzięcia udziału w poniedziałkowych kwalifikacjach. Po nich okazało się jednak, że pechowy skoczek... jednak nie jest zakażony!
Co zatem teraz, kiedy kwalifikacje już się odbyły, a Polacy niesłusznie nie otrzymali w niej szansy dostania się do wtorkowego konkursu? Jak informuje Eurosport, jeśli Klemens Murańka ostatecznie nie będzie zakażony koronawirusem, a ponadto negatywne wyniki testów otrzymają także i pozostali członkowie polskiej kadry, we wtorek odbędą się kolejne kwalifikacje, już z udziałem "Biało-czerwonych"! Byłaby to sytuacja iście bez precedensu.
Jak to wpłynie na kolejne dni Turnieju Czterech Skoczni poprzez wzgląd na ogólny harmonogram zawodów? Na tę chwilę ciężko powiedzieć. Panuje jedno wielkie pomieszanie z poplątaniem, które musi zostać rozwiązane w najbliższych godzinach!