Absencja szkockiego zawodnika w Paryżu będzie z pewnością sporym zawodem dla kibiców. Andy Murray to w chwili obecnej drugi tenisista w rankingu ATP. Przed rozpoczęciem zawodów uznawany był za jednego z kandydatów do końcowego zwycięstwa.
Niestety kontuzja pleców, jakiej nabawił sie w meczu II rundy turnieju ATP w Rzymie nie pozwoli mu na udział w zawodach. Szkot przyznał, że do podjęcia decyzji o wydofaniu się z zawodów zmusiła go zarówno jego dyspozycja fizyczna jak i opinia lekarzy.