Hubert Hurkacz przegrał z Jannikiem Sinnerem 6:7(8), 6:7(2) w finale turnieju ATP w Halle. Mecz o tytuł był bardzo zacięty, w całym meczu nie było żadnego przełamania. Wszystko rozstrzygnęło się w dw och tie-breakach. W tym pierwszym Polak miał nawet piłkę setową. Niestety w kluczowych momentach solidniejszy był włoski lider rankingu ATP.
Hubert Hurkacz i Jannik Sinner to prywatnie bardzo dobrzy koledzy. Włoch z Tyrolu niedawno został liderem rankingu ATP, a w styczniu wygrał Australian Open. Hurkacz i Sinner grali ze sobą wcześniej cztery razy, a bilans tej rywalizacji był remisowy 2-2. Ostatnio górą był Włoch, który wygrał 3:6, 7:6, 6:1 rok temu na mączce w Monte Carlo. Na trawie Hurkacz i Sinner zmierzyli się po raz pierwszy i wydawało się, że Hubi będzie w stanie pokonać Włocha. Niestety nie udało się. Nasz tenisista za awans do finału turnieju ATP w Halle zarobił 226 945 euro.
Hubert Hurkacz mimo porażki w finale poniedziałek awansuje na 7. miejsce w rankingu, najwyżej w karierze. - To dobrze. Nie wiedziałem, że to oficjalne. Oczywiście pozostało jeszcze 6 miejsc do zdobycia miejsca nr 1, na którym obecnie siedzi Jannik. Ranking pokazuje, jakie były twoje wyniki w poprzednich 12 miesiącach. Jeśli możesz po prostu ulepszać to krok po kroku, to dobrze - stwierdził w swoim stylu Hurkacz.